Profil użytkownika
Maudus ♂
Zamieszcza historie od: | 20 listopada 2013 - 20:17 |
Ostatnio: | 14 września 2018 - 1:23 |
- Historii na głównej: 7 z 7
- Punktów za historie: 1101
- Komentarzy: 87
- Punktów za komentarze: 169
« poprzednia 1 2 3 4 następna »
@BlueBellee: Ja nie minusowałem i potępiam minusowanie za poglądy :-P
@plokijuty: O proszę, tego nie znałem. Rozglądając się za autem nawet nie patrzę na przebieg, bo wiem, że jest podobnie, jak z ceną - do negocjacji. Nie liczę na to, że trafię coś, co nie było przekręcone.
@BlueBellee: Wybacz apel, uległem modzie :-) I od biedy wolę apele na piekielnych i anonimowych, niż te w szkole :-D
@Reksio: Dzięki za odpowiedź, czuję się "usytasy", "usfasfa"... No, wiadomo o co chodzi :D (Usatysfakcjonowany dla czepialskich ;) )
Cóż, niestety mam jedno złe doświadczenie z samochodem pilotażowym gabarytu. Nie wiem, czy pan pilot chciał udowodnić, że jak on nie pojedzie szybciej, to ja też nie mogę, czy co, ale sytuacja wyglądala następująco: obwodnica Opola, tam na skrzyżowaniach są po dwa pasy w każdą stronę przez kilkaset metrów po każdej stronie sygnalizatora, potem zwężka do jednego pasa ruchu + awaryjka w każdą stronę. No i zbliżałem się do skrzyżowania, z daleka widziałem, że zmienia się na zielone, więc zdążę wyprzedzić, bo nie muszę wytracać prędkości. Podgoniłem do granicy dopuszczalnej prędkości i jestem pewien, że bym to zdążył zrobić, natomiast Pan Pilot postanowił inaczej. Przy mojej prędkości +-80 km/h władował mi się przed maskę. Cóż, szczęśliwie udało mi się wyhamować, ale nie wiem, jaki miał w tym cel, może autor mi to wyjaśni ;-)
@ZaglobaOnufry: I wyjaśniła, po czym zaczęła wywoływać po nazwisku ;)
@greggor: Napisałem w historii - ważna sprawa administracyjna w przychodni, na którą nie miała wpływu. Od razu to wyjaśniła, jak przyszła i przeprosiła za spóźnienie ;)
To ja tylko dodam, że nie ma czegoś takiego, jak kara/opłata za bezpodstawne wezwanie.
Niestety to, o czym piszesz, to sprawa dość powszechna we Wro, szczególnie, jeśli chodzi o przyklejanie się do lewego pasa mając 30 na blacie, jak również zajeżdżanie drogi i niesygnalizowanie skrętów. Wprawdzie we Wrocławiu zrobiłem prawo jazdy i to dopiero rok temu, ale lubię to miasto za dynamikę jazdy, nie mówię, sam czasem jeszcze na drodze odstawiam różne kwiatki (często ze względu na brak poprawnego oznakowania pionowego i poziomego), ale niektórzy faktycznie często zasługują co najmniej na zmruganie/strąbienie...
@Israfil: Tak, tam są 2 pasy. Nie miałbym problemu z tym wyprzedzaniem, gdyby gość to zrobił bezpiecznie. Z resztą, gdybym miał możliwość, to bym zjechał, żeby mnie wyprzedził na spokojnie, ale nie chciałem się wciskać między ciężarówki, hamując przy okazji do 90 km/h.
@KatzenKratzen: Cóż, BMW chyba w latach '90 zyskało sławę dresowozu, a że jest wyższej klasy i drogi, to NIEKTÓRZY jego kierowcy uważają, że złapali Pan Boga za nogi. Jeśli idzie o rowerzystów, to nawet wśród moich historii jest jedna, jeszcze z kursu...
@Hedwiga: Nie chodzi mi o sam fakt wyprzedzania, tylko o styl, w jakim było to zrobione, bo gość cisnął się na żyletki. Jakbym miał możliwość zjechania między te 2 TIR'y nie wytracając prędkości, to bym to zrobił, ale nie mam zamiaru ryzykować życia dla kogoś łamiącego przepisy ;)
@mabmalkin: Coraz bardziej mnie przekonujesz do zakupu... Mam nadzieję, że z tatą wszystko ok :)
@salee_n: Rejestrator to mój następny zakup, który sobie od jakiegoś czasu obiecuję...
@xyRon: A kto Ci powiedział, że nie robi marginesu, albo nie przepuszcza? Człowieku, to nie chodzi o pewność, a własne bezpieczeństwo. Sam jeżdżę i ostatnio dokładnie tak samo jechałem na trasie Olesno - Częstochowa, droga mokra, ślisko i koleiny. Polecam zapierdzielać 100 km/h (no bo przecież margines niekaralności za przekroczenie). Jak Cię rzuci do lasu, to zmądrzejesz.
@Arcialeth: Nawierzchni, a nie powierzchni, jak już...
@tick: Spokojnie, nie jestem zapalonym psiarzem, aczkolwiek też lubię te większe egzemplarze :D
@tick: To był akurat pies rozmiaru torebkowego, rasy nie rozpoznałem, ale jak mieszanka małego jamnika z yorkiem, wiec bez problemu można było go wziąć na ręce nawet, jeśli gość się chciał do auta dostać od strony ulicy. Ale nie, łatwiej jest wypuścić przed siebie psa na długiej smyczy ;)
@aklorak: Wytyczone były miejsca parkingowe na chodniku, czyli na nim miał co najmniej 2m miejsca.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 kwietnia 2017 o 12:35
Niestety zarówno wielu kierowców ma problem z interpretacją zasad skrzyżowań dróg z drogami rowerowymi. Również rowerzyści często mają problem, wydaje im się, że mają pierwszeństwo na każdym przejeździe rowerowym, a to jest niezgodne z prawdą...
@kitusiek: To ja jeszcze dodam wszystkich, którzy muszą zmienić pas na środku skrzyżowania (w momencie, kiedy jest sugestia jazdy na suwak, żeby uwolnić bus-pas). Raz gość chciał mi wjechać w bok, bo stwierdził, że tu i teraz, na środku skrzyżowania musi się wbić na prawy pas...
@Doombringerpl: Jak najbardziej jeśli ktoś zastawi Cię pod marketem nielegalnie parkując, wzywasz policję i pacjent jest holowany. To, że teren należy do właściciela marketu nie znaczy, że jest eksterytorialny dla policji. Jeśli by tak było, to znaczy, że można na takim terenie mordować i handlować narkotykami, jeśli tylko właściciel marketu wyrazi na to zgodę...
Nie zapomnę, jak kiedyś wszedłem do zaprzyjaźnionej kawiarni i celem rozluźnienia atmosfery rzucam do baristki: Pani Jolu, a ta kawa, co w młynku dzisiaj, to na pewno bezglutenowa? Na co pani Jola ze zmęczoną miną odpowiedziała mi: Maudus, k*rwa, wiem, że Ty żartujesz, ale jesteś CZWARTYM człowiekiem, który dzisiaj o to pyta... :D
@Trollitta: Nie, nie miała racji z tą średnią. Oceny cząstkowe są składowymi średniej ważonej, nie stricte arytmetycznej, więc to jest sytuacja, że 8/2=/=4. I Balbina bardzo dobrze zrobiła. Wymuszanie złym samopoczuciem, czy czymkolwiek innym nie powinno mieć miejsca. Będąc przez lata w szkole spotkałem niejedną wojującą mamusię "bo moja Gosia nie może mieć 4", "bo jak to wygląda, że nie ma wzorowego zachowania", etc. Jeśli dziewczynka chciałaby mieć 4, to wystarczyło się zgłosić z chęcią poprawy klasówki.
Ekumenizm pełną gębą... Pomijając hipokryzję.