Profil użytkownika
RoseMadder
Zamieszcza historie od: | 8 grudnia 2011 - 19:05 |
Ostatnio: | 11 grudnia 2021 - 18:01 |
O sobie: |
"Człowieku, niebo? Gardło zdarte od psalmów i alleluja, skrzydła zamiast jaj... Zapomnij." |
- Historii na głównej: 5 z 14
- Punktów za historie: 2697
- Komentarzy: 55
- Punktów za komentarze: 219
« poprzednia 1 2 3 następna »
Kilka ostatnich lat spędziłam w UK. Raz w odwiedziny przyjechała do mnie teściowa. W Polsce obie używałyśmy żelu pod prysznic Dove, w UK też taki stał pod prysznicem. Polski nie jest taki zbity, gęsty i kremowy jak ten na Wyspach. Tak samo szampon do włosów Elseve fibralogy - niby to samo, ale inny zapach. Parę lat temu też pamiętam była afera w Lidlu bo na rynek zachodni (chyba konkretnie o Niemcy chodziło) w paczce tych samych ciastek było ich załóżmy 12 a w Polsce 10 czy 8. Oczywiście trzeba w Polsce było zapłacić wyższą cenę za mniej produktu. Ostatnio również zaczęłam używać włoskich płynów do plukania prania
@ninquelote mama była nieprzytomna, nie powiedziała im nic, bo była zajęta mdleniem, drgawkami i wymiotami. W sytuacji tego typu objawów teleporada pomaga tyle, co umarłemu kadzidło. Pacjent sino-czarny nie powinien prosić lekarza o skierowanie na badania.
@RoseMadder w sytuacji ostrego bólu brzucha i wizyt w szpitalu teleporada nie powinna obowiązywać tylko badanie fizykalne.
@RoseMadder tak poza tym mama musiała prosić o badania, bo lekarz wolał wypisywać leki na oślep. Także ja sobie do zarzucenia nic nie mam.
@ninquelote no trudno, jakoś to przeżyje. Jeśli byś przeczytal/a historie uważnie to by się okazało, że nie było mnie w domu, a kiedy byłam mama była dowożona samochodem wszędzie. Domagałam się wszystkiego, czego mogłam żeby jej pomóc, kiedy byłam na miejscu.
Ja właśnie też nie rozumiem, dlaczego odwołałaś SM. Zwinęliby pieska, a debile by go sobie poszukali. Może by ich to czegoś nauczyło.
@ZimnaBlondyna: Dobrze, my mieliśmy instynkt samozachowawczy, bo nas tego nauczyli rodzice, ale jak patrzę na dzieci moich sąsiadów, które po otwarciu furtki wybiegają bezpośrednio na ulicę nie patrząc, co się dzieje, to zaczynam wątpić w coraz to młodsze pokolenia...
@JemParowkeNosem: Wnuki mojej cioci mają po 12 i 13 lat. Nigdy nie zostają same w domu dłużej niż 2h. Obiadu nie mogą same odgrzać, bo to przecież dzieci! Wnusio śpi dalej z babcią, chociaż ma 13 lat. Te dzieci są niańczone całymi dniami, nie mają kontaktu z rówieśnikami, tylko z elektronicznymi gadżetami. No, i dodać trzeba, że są zainteresowane wyłącznie pieniędzmi... Ile kosztowała ta zabawka? Ile ciuchy? A czy ten prezent, który dostały na pewno był drogi?! Mają tak od małego. Ja w życiu się takimi sprawami nie interesowałam za dzieciaka, nie miałam telefonu i bawiłam się normalnymi zabawkami.
@katzschen: Zgodnie z polskim prawem dziecko do 7 r.ż. musi przebywać w przestrzeni publicznej pod opieką osoby dorosłej.
Uważam, że nazwanie osoby zmarłej za którą (najprawdopodobniej) płacze rodzina "atrakcją dnia" jest cholernie bezczelne i pokazuje Twój brak szacunku do świata otaczającego. Ciekawe, czy chciałbyś, żeby Twoja bliska osoba, którą właśnie straciłeś została tak przez kogoś określona?
@tosemja: nie dramatyzuj jak małe dziecko... jak nogą nie ruszysz do końca życia to jeszcze bedziesz płakać.
Na ślubie mojego brata ksiądz też się popisał. Stwierdził, że teraz to ludzie tylko się zdradzają, rozwodzą, żona się z czasem brzydka robi i że nie ma po co brać ślubu w dzisiejszych czasach bo i tak jest małżeństwo skazane z góry na porażkę. Nie muszę chyba mówić, że wszyscy goście i para młoda byli oburzeni takim kazaniem? Chyba nie jest to odpowiednia chwila na takie teksty...
Byłam w Mikołajkach, tam w ścisłym centrum parkingi są płatne. Podjechali Wielcy Państwo swoją czarną bryką. Wysiedli i podeszła do nich parkingowa, że należy uiścić opłatę, bo inaczej blablabla... Na co pan, zaperzył się okrutnie! Bo on nie będzie płacił za parking jakiejś KROWIE! (kwota podobna, też chyba z 5 złotych) I ona mówi, że musi zapłacić niestety, a on machając rękami na wszystkie strony, cały czerwony na twarzy wykrzyczał jej prosto w twarz, że ma "K*wa tego samochodu pilnować, bo jak nie to k*wa wyleci z pracy" i z łaską podał jej monetę. Jego żona (chyba ze wstydu) uciekła z miejsca zdarzenia.
@jeery22: szłam razem z grupą ludzi, ulica była pusta. na co miałam poczekać? aż ktoś nadjedzie i wejść mu pod koła?
@Nietaka: Po prostu tyle lat przeglądam Piekielnych, gdzie wszyscy niby omijają nazwy, a i tak wiadomo, o co chodzi, że odruchowo tak napisałam :D
testuj sobie umiejętności na człowieku, który umiera. jak nie umrze to dobrze a jak umrze to trudno, bo się uczysz :D
Czemu dzieci były jak rtęć? Chyba bardziej jak żywe srebro, czy coś? xD
i nie rozumiem nadal, w którym miejscu zostałaś w to wplątana? siedziałaś w biurze, ale nikt cie nie posądził nawet o nic.
To w końcu ten rów "idzie" czy "jedzie rowerem" bo chyba nie rozumiem :) Historia oczywiście piekielna ale nadaje się tylko do edycji, a nie na główną
Jakim trzeba być ojcem żeby w takiej sytuacji nie zabrać od razu dziecka pod pachę i nie spieprzać gdzie sie da tylko siedzieć i narażać dziecko na krzywdę?!
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 26 sierpnia 2013 o 21:16
i co w tym takiego piekielnego?
wtedy raczej by nie miała swojej paczki, z lekka bezsens :D
mylą Ci sie rekruci z rekrutującymi. Weź to popraw, bo oczy bolą...
mojej mamie się udało ALE tak się zdarzyło, że koło niej stał wujek prawnik i chyba gdyby nie jego znajomość prawa to jakoś wątpie czy by teraz była w gronie szczęśliwych posiadaczy "zareklamowanych" butów :P
podejrzewam, że gdybyś był "mniejszy" to też byś się nie wychylał. Ja czasem mam ochotę zwrócić uwagę, komuś kto jest chamski, ale potem zdaję sobie sprawę, że hej, mam tylko 160cm wzrostu i wagę piórkową raczej i nie mam szans jak ktoś zrobi się agresywny względem mnie. A zapewne zrobi, jak zobaczy moją posturę. to tyle :)