Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

jonaszewski

Zamieszcza historie od: 29 stycznia 2013 - 17:20
Ostatnio: 8 kwietnia 2024 - 8:43
  • Historii na głównej: 2 z 2
  • Punktów za historie: 531
  • Komentarzy: 472
  • Punktów za komentarze: 1259
 
[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
19 marca 2024 o 21:56

@Maurycy_the_look: Masz firmę z dużym parkingiem. Obok cmentarza. 1 listopada przychodzi jakiś obcy koleś i pobiera opłaty za to, że ludzie przyjeżdżający na cmentarz parkują na Twoim terenie. A potem znika z forsą.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 3) | raportuj
19 marca 2024 o 1:24

@tatapsychopata: Tia... Jak nie było przymusowych opłat za śmieci, to zatrzęsienie leżało ich w lasach i przy drogach. To były czasy, kiedy w szkole brałem udział w "Sprzątaniu świata", a i las był jednym z moich ulubionych miejsc zabaw, więc naoglądałem się z bliska. Do tego zimą wszędzie smród śmieci palonych w piecach. Jakaś naiwna ta wiara, że ludzie tak grzecznie maszerowali do kontenera z kubełkiem śmieci ;)

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
9 stycznia 2024 o 12:22

@helgenn: Nie czuję się jakoś specjalnie wyjątkowy przez to, że mam TM. Po prostu ciekawe urządzenie kuchenne. Ma swoje zalety i wady. Z plusów na pewno to, co już tu wymieniono - czyli dość mało miejsca zajmuje. Myślę, że gotowanie zużywa też mniej energii niż w garnku na płycie, szczególnie nieindukcyjnej. Ja doliczyłbym jeszcze bardzo drobne miksowanie, np. zupy kremy mają konsystencję, jakiej nigdy nie udało się osiągnąć ręcznym mikserem. TM sam pilnuje gotowania, więc nie trzeba doglądać zupy czy mieszać - nic się nie przypali. Można gotować kilka rzeczy jednocześnie, np. w garnku i na parze - zdrowiej i taniej. Wyśmiewana tu baza przepisów ma dużą zaletę - jest wielka i przygotowana do użycia, nic nie trzeba przeliczać. Łatwiej urozmaicić posiłki. Z plusów zaliczę jeszcze to, że dzieciaki się uaktywniły - mogą same gotować, rajcuje je to, więc czasem dziesięciolatka też zrobi obiad, to fajna nauka samodzielności. Do tego TM pozwala przygotować różne likiery, soki, lody itp. To też w zasadzie efekt gotowych przepisów, bo można by to przecież robić ręcznie. A, no i urządzonko samo się myje, na ogół nie trzeba po nim za wiele poprawiać. Z minusów na pewno cena, no i to, że nie upiecze niczego jak maszyna do chleba - zrobi ciasto i tyle, resztę trzeba załatwić samemu. Chyba że chodzi o kluski na parze. Garnek jest niby mały, ale na naszą rodzinę wystarcza. Ale przy wszystkich zaletach, nie bardzo wyobrażam sobie, dlaczego miałbym ludzi ewangelizować czy chwalić się tym - 90% rzeczy zrobiłbym wypasionym robotem (który pewnie jednak kosztowałby niewiele mniej).

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 4) | raportuj
9 stycznia 2024 o 12:12

@Shido: To nie jest "zwykły garnek", ale faktycznie pomocne urządzenie. Niemniej jest to po prostu kolejny sprzęt kuchenny i nie ma się tu czym aż tak jarać, choć przyznam, mimo początkowego sceptycyzmu, że są to dobrze wydane pieniądze. A ciotka może po prostu nie umie za dobrze gotować i poprzez umniejszanie pracy innych stara się sama siebie dowartościować. Słyszałem, że termomiksowcy to sekta, ale szczerze mówiąc, znam kilkoro posiadaczy i nikt nie ma jobla na jego punkcie. To chyba trochę przesadzone historie.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
20 listopada 2023 o 17:46

@alciapralcia Skąd wiesz, że właśnie od tego dziecka, a nie od męża na przykład, który przeszedł bezobjawowo? Albo od kolegi znpracy czy pasażera w autobusie? Inkubacja covid trwa 5-11 dni - trzeba mieć duży tupet, żeby wskazać konkretnego winnego po takim czasie.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
20 listopada 2023 o 17:44

@kurkaxkurka Wreszcie głos rozsądku. Na dziecko z gilkiem nikt zwolnienia z pracy nie da, a jeśli ono w ogóle zaraża, to 5 dni wcześniej. Jak są objawy, to już po ptokach. Wszyscy tu tacy święci, jakby mieli cały sztab opiekunek za darmo.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
2 października 2023 o 14:00

@ewkalata: Kiedyś więcej wierzyłem ludziom i potem jak głupi czekałem na spóźnialskich albo miałem nadzieję, że zrealizują obietnicę spotkania lub sami wyjdą z jakąś propozycją. Teraz mam zasadę, że robię swoje i jeśli chciałbym się z kimś gdzieś spotkać, to co najwyżej daję znać "tego dnia będę tam, możemy się zobaczyć". Działa, bo nawet jeśli ktoś się wymawia w ostatniej chwili, to nie mam straconego dnia.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 6) | raportuj
12 lipca 2023 o 14:31

@licho13: Nie potrafią się porozumieć w sprawie wakacji, więc zamiast coś z tym zrobić, ona pisze na Piekielnych, po czym następnym razem znów z nim pojedzie, na jego warunkach. Coś czuję, że mąż Piekielnych nie czyta.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
10 lipca 2023 o 9:47

@FlyingLotus: Ja tylko dodam, że osoby w wieku 18–24 lata powodują trzy razy więcej wypadków niż 60-latkowie i starsi. Okazuje się, że nawet mimo wieku i chorób doświadczeni kierowcy jeżdżą bezpieczniej niż młode i zdrowe "pistolety".

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
21 czerwca 2023 o 13:58

Nie proszą o radę, tylko szukają potwierdzenia swoich przekonań.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
31 maja 2023 o 23:12

@Mumei: Reszta świata inwestuje w zielone technologie znacznie więcej niż my. Tak więc jak nie chcemy zostać w ogonie, trzeba gonić za nimi. Indie to kraj mocno zapóźniony, ale Chiny to lider inwestycji, a USA są za nimi. I to oczywiste, bo który kraj chciałby używać maszyn do pisania i lokomobili parowych w dobie smartfonów i sztucznej inteligencji?

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 3) | raportuj
31 maja 2023 o 23:08

Problem wydumany, zakaz pojawi się za 20 lat i na pewno nie będzie wprowadzony ot tak.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
19 maja 2023 o 14:54

Myślę, że za dużo w tej historii jest "no domyśl się". Warto porozmawiać ze sobą i uzgodnić pewne sprawy, nie będzie nieporozumień. Ty robiłaś coś z założeniem, że koleżanka się domyśli, i masz pretensje (do niej!), że się nie domyśliła. Ale nie powiedziałaś jej tego, tylko zerwałaś kontakt. Szczególnie że to jednak JEJ rzeczy sprzedawałaś, negocjując w jej imieniu cenę. Nie wiem, kto tu jest bardziej piekielny.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
8 maja 2023 o 17:25

Kompletnie nie rozumiem takiego zachowania. Jakbym czytał o innej planecie. Jeśli Twoi znajomi zachowują się jak ruskie wojsko, to faktycznie lepiej, że zostało ich mało - ale najlepszych.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
21 marca 2023 o 12:57

Ciekawe, czy sąd by uznał odpowiedzialność finansową za poniesione przez firmę straty?... To jednak była świadoma decyzja, ze znajomością konsekwencji dla firmy, nie wynik działania siły wyższej.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
17 marca 2023 o 0:36

@bazienka: Może zrobią właśnie jeszcze lepiej - wezmą dom, wezmą kasę, a jednocześnie się ogarną i przy wymuszeniu chrzcin, bo to na pewno nastąpi, po prostu pokażą rodzicom faka. "Teraz mamy dom, mamy kasę, możecie nam skoczyć". Nieładnie, ale jak Kuba Bogu, tak Bóg Fidelowi.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 8) | raportuj
17 marca 2023 o 0:32

@miyu123: No ale to rodzice się sprzedali, nie dzieciaki. Dzieci najwyżej odbębnią parę rytuałów i dalej będą niewierzące. A rodzice próbują kupić cudzą wiarę za forsę, nawrócić ich siłą, szantażem. Żałosne. I strasznie "po katolicku". Ktoś tu zauważył, że młodzi mogliby zacząć się odcinać, widząc, jakich mają ojców. Też bym tak zrobił - zadbał o jakąś poduszkę finansową, żeby przy dzieciach już chrzcin nikt forsą nie wymuszał. Będzie w drugą stronę: "jak się uprzecie, żeby chrzcić, to wnuków nie będziecie oglądać".

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
17 marca 2023 o 0:29

@Xintlaer: A ja się im nie dziwię. Mieli jakieś plany, jakieś założenia poczynione zapewne na obietnicy, że rodzina pomoże, dofinansuje. Nagle z dnia na dzień ktoś im to wszystko wyrywa, chyba że zrobią coś, co dla nich nie ma żadnego znaczenia, odwalą jakiś pusty gest, żeby się wszyscy odczepili. Nawet po dobrych studiach, żeby ustawić się na tyle, by dom bez kredytu postawić, to byłoby ładnych parę lat czekania. A oni może chcieli rodzinę założyć, wystartować tak, jak im rodzice zapowiadali... Skoro można łatwiej, to po co mieć pod górkę? Piekielni rodzice, bo szantażują własne dzieci.

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 15) | raportuj
17 marca 2023 o 0:26

@HelikopterAugusto: Heh... Ja tu widzę piekielnych ojców i wygrane dzieciaki. Dlaczego piekielni? Bo najwyraźniej obowiązywała jakaś umowa - wy się uczycie, planujecie przyszłość, zbudujecie dom, my wam pomożemy. Spokojnie planujcie, my kasę damy. Coooo? Ślub tylko cywilny? To w dupie mamy obietnice, ustalenia i wasze plany. Od jutra macie ogarnąć dobrą robotę, zbudować sobie oszczędności, załatwić kredyt, a my was będziemy mieć gdzieś i ani złotówki nie zobaczycie. Co zrobili młodzi? "Słuchaj, jak im zależy, niech mają - my ten kościół i tę religię i tak w dupie mamy, a forsa będzie jak była. Chcą pozorów, dostaną pozory". Kto wyszedł na idiotę? Rodzina, dla której wiara znaczy tylko tyle, żeby zapisać się do instytucji, odbębnić pewne rytuały, bo "co ludzie powiedzą". Kupili sobie za forsę kolejnych fasadowych katolików.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
27 lutego 2023 o 17:57

@Milk: Może masz zatkane trąbki Eustachiusza. Też ledwie wytrzymywałem zmiany ciśnienia. Pomogło mi łyknięcie pseudoefedryny i xylometazolin, żeby zminimalizować obrzęk i odblokować uszy.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
27 lutego 2023 o 17:54

Ja tu więcej widzę winy rodziców niż dzieci...

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
20 stycznia 2023 o 20:38

@poliglotka: No i to już pierwsza sugestia, dlaczego w innych krajach jest lepiej. U nas można też na jednego pracującego ubezpieczyć całą rodzinę. Poza tym dochodzi oczywista kwestia uczciwości i rozsądku w wydatkowaniu tych środków - polski NFZ podchodzi na przykład do tego tak, że lepiej komuś wypłacać 20 lat rentę, niż sfinansować rehabilitację kręgosłupa, żeby mógł sam pracować i składki płacić.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
20 stycznia 2023 o 20:35

@juzwos: Mamusia nie nauczyła, że jak dają, to wypada czymś podziękować? A tatuś, że za darmo na tym świecie, to co najwyżej w ryj można dostać? :)

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
19 stycznia 2023 o 8:20

Polacy zawsze narzekają na wielkie obciążenie finansowe, jakim są składki zdrowotne. Tymczasem jeśli uwzględnić wszystkie możliwości, o ile dobrze pamiętam swoje wyliczenia, członek czteroosobowej rodziny, w której pracuje jedna osoba, mógłby płacić około 60 zł miesięcznie. I za te pieniądze oczekujemy badań, szpitali, operacji, refundacji leków i profilaktyki. Jestem ciekaw, ile Francuzów kosztuje miesięcznie ich państwowa opieka zdrowotna. Znalazłem informację, że 13,55% wynagrodzenia, podczas gdy u nas to 9%. Może tu leży odpowiedź?

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
15 stycznia 2023 o 12:39

Jeśli firma twierdzi, że wolność jednostki jest ważniejsza od dobra zespołu, trzeba zapytać, dlaczego to ma być akurat TA jednostka. Każdy ma prawo do niewąchania smrodku.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1018 19 następna »