Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

licealista255

Zamieszcza historie od: 7 kwietnia 2017 - 18:21
Ostatnio: 9 maja 2017 - 14:16
  • Historii na głównej: 3 z 4
  • Punktów za historie: 737
  • Komentarzy: 1
  • Punktów za komentarze: 12
 
zarchiwizowany

#78090

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
http://piekielni.pl/77801

Ciąg dalszy historii nastąpił dzisiaj, dość niespodziewanie.

W przyszłym tygodniu odbędzie się pierwsza rozprawa w tej sprawie, dokładnie w czwartek. Przy czym termin ustalony był w oparciu po części o moją maturę. Pierwszy wolny termin. Ale nie o tym.

Nosi mnie niemiłosiernie, bo opisuję wszystko na świeżo. Dwie godziny temu przyszła do mnie matka sprawcy całego szkolnego "wypadku". Wiedziała, że jestem niejako naocznym świadkiem, bo stało się to na moich oczach, poza tym, po jego upadku widziałem, że kolega ma związane sznurówki, a wiec nie spadł z tych schodów sam. Że zadziałała siła trzecia, która mu w tym pomogła.

Matka sprawcy przyszła, by przekonać mnie do zmiany, bądź w ogóle odwołania zeznań. Chodziło o to, że gdybym zeznał, że nie widziałem jego sznurówek, bądź nie jestem pewny, czy faktycznie były związane, to obrońca by go z tego bagna wyciągnął. Bo sugerowałby, że na nagraniu z monitoringu nie widać dokładnie samego sprawstwa. Obciąża go po części, ale kluczowe są właśnie moje zeznania. Mógłby się wyłgać tym, że to był po prostu nieszczęśliwy wypadek.

Ale matka nie zamierzała mnie przekonywać jedynie słownie. Dlatego właśnie mam takie ciśnienie. Przyszła do mnie z dość pokaźnej wielkości kopertą. Zawartości mogę się jedynie domyślać. Nie zajrzałem do niej. Wydarłem się na kobietę, że jak śmie w ogóle tutaj przychodzić i mi takie rzeczy sugerować. Ona odparła jedynie, wskazując na kopertę, bym się zastanowił nad tym jeszcze raz.

Nie mam się nad czym zastanawiać. W czwartek idę do sądu, by zrobić z jednym zasrańcem porządek.

A koperta? Wylądowała przed chwilą w kominku, razem z całą zawartością...

wypadek_szkolny_cd

Skomentuj (16) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -2 (28)

1