Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

mabmalkin

Zamieszcza historie od: 4 stycznia 2017 - 1:24
Ostatnio: 29 lipca 2020 - 12:59
  • Historii na głównej: 100 z 109
  • Punktów za historie: 18659
  • Komentarzy: 551
  • Punktów za komentarze: 2996
 
[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
26 listopada 2019 o 8:54

@kierofca: Jak tam chodziłam to było combo, pan woźny i pani woźna ze ścierą. Ale pani się zmarło, a z nim nie wiem co się stało.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
26 października 2019 o 4:59

@MarcinMo: Byłam świeżo po podróży z miasta oddalonego ode mnie o prawie 100km, wizytę miałam umówioną na 15 minut od mojego przyjazdu, a że rodzinne miasto to "pipidówa", więc tylko taka opcja mi została. Akurat w tym rejonie jest tylko duży market.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
26 października 2019 o 3:37

@Mavra: Myślę, że większość facetów potrafi przynajmniej wprost poprosić o pomoc, a nie upierać się, że wszystko świetnie zrobią sami i później wyjeżdżać z taką chałą.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
26 października 2019 o 0:44

@Lapis: Widocznie właśnie tak miał zrobić...

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
24 października 2019 o 19:42

@sapphire101: Ja nawet jakbym wiedziała, że to pies znajomej, to nie wzięłabym go do swojego auta. Po pierwsze boję się psów, a po drugie nie wiem jak obce zwierzę zareaguje.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
23 października 2019 o 20:26

@kotek_parchatek: O, dobrze wiedzieć, dzięki :)

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
21 października 2019 o 20:24

@Candela: A i jeszcze dodam, że wujek na SWOJE, równie huczne urodziny, jakoś potrafił zorganizować muzykę, catering i dobry alkohol.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
21 października 2019 o 20:21

@Candela: Tylko jeszcze tych kobiet potrzeba. Ja się zaoferowałam, ale skoro tak bardzo się zapierał i upierał, że on wszystko już załatwił, to co innego mogłam zrobić?

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 10) | raportuj
1 października 2019 o 17:10

@xyRon: Nie wiem. Mózg mi wysadziło.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
7 lipca 2019 o 17:51

@LadyDevil69: Na samym początku zaznaczyłam, że do czasu opisanej przeze mnie sytuacji, sąsiadka była miła. Zresztą często się wymieniałyśmy, np. Ja przyniosłam jej z działki kilka kg truskawek, a ona w zamian dała mi np. Borówki od siebie. To był dla nas dość normalny układ, tym bardziej, że nigdy jej nie prosiłam o nic. Teraz tym bardziej nie zamierzam o nic prosić ani pożyczać czy dawać cokolwiek.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
6 lipca 2019 o 1:26

@LadyDevil69: Nie no, rąk to nie, bo pierogi dobre robi

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
4 lipca 2019 o 2:23

@LadyDevil69: Ja odpowiadam za siebie i bardzo mi "wszystko jedno" co mówią i piszą inni. A upierdliwi i chamscy ludzie byli,są i będą, bez względu na wiek.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
3 lipca 2019 o 20:02

@LadyDevil69: Ja dałam plusa! :P

[historia]
Ocena: 18 (Głosów: 20) | raportuj
3 lipca 2019 o 16:43

@singri: Ja żadną pedantką nie jestem, ale w życiu bym nie oddała komuś jego naczynia czy jakiegokolwiek innego przedmiotu z brudnego.

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 17) | raportuj
3 lipca 2019 o 15:28

@LadyDevil69: Rzadki okaz, ale istnieją, wierz mi :)

[historia]
Ocena: 28 (Głosów: 34) | raportuj
23 marca 2019 o 23:44

Mam nieco odmienne poglądy, jednak nie mam pojęcia, co bym zrobiła na Twoim miejscu. Wielu ludzi mówi, że bez wahania ratowałoby topiącego się człowieka, a gdy przychodzi co do czego, to nikt nie zwraca uwagi... Gratuluję Ci dojrzałej decyzji, premedytacji i odwagi. Zrobiłaś to co uznałaś za słuszne, nie nam to oceniać czy to dobre czy złe. Życzę Ci, żebyś jeszcze w przyszłości mogła się cieszyć macierzyństwem i miała silne, zdrowe dziecko. I serdeczne pozdrowienia dla męża, który przy Tobie trwał, bo nie każdy mężczyzna zdobyłby się na to. Całuję :)

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
2 lutego 2019 o 3:30

Ciężko się to czyta. W niektórych sytuacjach zgadzam się z Tobą Autorko, a w innych... no cóż, w życiu będziesz trafiała na przeróżnych ludzi.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 5) | raportuj
27 stycznia 2019 o 2:36

Fajne to Twoje ka... miejsce pracy, opowiedz jeszcze o złamanych dowodach osobistych :D

[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 3) | raportuj
5 stycznia 2019 o 4:31

@szafa: Już Ci wyżej odpisałam ;).

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 4) | raportuj
5 stycznia 2019 o 4:28

@paski: @szafa: Uwzględniłam płeć dlatego, że to nie jest jedyny przypadek, który znam. Nawet wśród moich (byłych już teraz) koleżanek, które pochodziły o dziwo z rzekomo "dobrych domów", zauważyłam, że będąc w związkach z mężczyznami po kilka lat, a jednocześnie dając z siebie minimum, gdy tylko sytuacja finansowa ich mężczyzn pogarszała się- odchodziły od nich. I nie mówię, że KAŻDA kobieta tak robi. Mówię tylko to, co zaobserwowałam, dlatego użyłam sformułowania, że "nie rozumiem kobiet". Bo nie rozumiem, jak można być z kimś 2-4-7-10 lat i rozstać się, bo nagle mężczyzna mniej zarabia/wyrzucono go z pracy/zwolnił się/wstaw dowolne, a kobieta zarabiając minimalną krajową ma jeszcze o to pretensje. A historia przeze mnie opisana jest kolejnym takim przypadkiem.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
5 stycznia 2019 o 4:21

@Morog: Zostałam Kingiem czy Agatą Christie? :D

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
14 grudnia 2018 o 2:56

@marcelka: U mnie na zajęciach w większości nie ma czegoś takiego jak "nieobecność". Zaledwie kilku wykładowców pozwala na jedną, maksymalnie dwie. Akurat u tej pani trzeba odrobić w ciągu dwóch tygodni (a konsultacje ma w czasie naszych innych zajęć w planie, zatem trzeba kombinować).

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
12 grudnia 2018 o 2:59

@Nanatella: Owszem, były głosy sprzeciwu i wyjaśnienia, jednak pani magister stwierdziła, że wszystko ustali z profesorem, z którym planowo powinniśmy mieć wykład. Nie ustaliła. Poza tym przypominam, że na zajęciach była to tylko luźna wzmianka, że MOŻE JAKIEŚ TAM SPOTKANIE SIĘ ODBĘDZIE.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 grudnia 2018 o 3:00

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
12 grudnia 2018 o 2:56

@Lobo86: Za deklaracją ze strony STUDENTA. Jednego. Który pierwszy czy tam drugi raz był u niej na zajęciach, bo całą reszta była przeciwna.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
8 grudnia 2018 o 3:28

@Shakkaho: Póki co wystawiłam na jej stronce na fb, gdzie zamieszcza swoje rękodzieła na sprzedaż "jedną gwiazdkę"; z dokładnym opisem sytuacji. O dziwo po mnie znalazły się jeszcze cztery takie osoby. A większość mojej rodziny "lajkuje" tę stronę, więc myślę, że zauważyli.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1021 22 następna »