Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

singri

Zamieszcza historie od: 13 września 2011 - 4:02
Ostatnio: 7 marca 2024 - 14:39
  • Historii na głównej: 109 z 140
  • Punktów za historie: 17417
  • Komentarzy: 1833
  • Punktów za komentarze: 12354
 
[historia]
Ocena: 30 (Głosów: 30) | raportuj
28 listopada 2022 o 10:16

Odkąd jestem matką, nauczyłam się jednego: Albo idę do kawiarni z dzieckiem i całą uwagę poświęcam dziecku, ucząc je zachowania w przestrzeni publicznej, albo idę z koleżanką na ploty. Dobrym miejscem na ploty jest plac zabaw - dziecko sobie hasa, a ja mogę pogadać, bylebym obserwowała małego grzdyla. W historii dziewczynka ewidentnie próbowała zwrócić na siebie uwagę. I chwała Ci za to, że to zauważyłaś i zwróciłaś matce uwagę. Szkoda, że matka była za głupia, żeby to zrozumieć :(

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
27 listopada 2022 o 18:37

@helgenn: A to normalne. Jakbyś mnie zapytała o moją paczkę z liceum, to byłoby mniej więcej tak: "Taka podobna trochę do Angeliny Jolie, taka wysoka i bardzo szczupła, w południowym typie, taka niska, filigranowa blondyneczka, no i ja, dziewczyna z sąsiedztwa, piegowata i przy kości" U nas nie jest przyjęte zauważać i doceniać własną urodę...

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
26 listopada 2022 o 20:38

"Pewna troskliwa mamusia pouczała małżonkę syna, świeżutko mu poślubioną, jak też ma opiekować się przekazanym w jej ręce skarbem. Otóż, zerwawszy się skowronkiem, w pierwszej kolejności powinna przygotować mu śniadanko, żeby już czekało, kiedy jej szczęście się obudzi. (Przy założeniu, rzecz jasna, że czysta koszulka, takież gacie, skarpeteczki, krawacik, zostały wybrane i ułożone we właściwej kolejności, buciki zaś oczyszczone do połysku poprzedniego wieczoru.) Po czym żadnych stołów! Zastawiona ma zostać taca, kawka z mleczkiem osłodzona i pomieszana, pożywienie pokrojone na odpowiednie kawałeczki, i z tą tacą w dłoniach należy biegać za nim od pierwszej do ostatniej chwili. On najpierw sobie łyknie trochę kawki, potem soczku, następnie przy goleniu coś tam skubnie, coś przekąsi, między jedną a drugą skarpetką wchłonie ze dwie maleńkie kanapeczki, i jeszcze coś wybierze w trakcie wiązania krawata, i tak z tej tacy, latającej po całym domu, śniadanko skonsumuje. Możliwe, że na chwilę usiądzie przy stole, wobec czego na tym stole musi stać właściwy bufecik, tak na wszelki wypadek. Reszta dnia ukierunkowana być miała podobnie. Nie wymyśliłam tego i wcale nie przesadzam. Naprawdę taki fakt nastąpił i takich usług młody małżonek ufnie oczekiwał. Na marginesie: nie doczekał się ani razu..." Cytat pochodzi z książki Joanny Chmielewskiej pt. "Jak wytrzymać ze sobą nawzajem". Popieram zdanie, że przed ślubem należy się nawzajem "przetestować", a najlepiej zobaczyć potencjalnego współmałżonka w jego naturalnym środowisku.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 6) | raportuj
26 listopada 2022 o 15:53

@pasjonatpl: Mnie najbardziej rozwala twierdzenie, że Ukraińcy rzekomo dostają mieszkania z marszu... Osobiście mocno w to wątpię, to po prostu nie jest możliwe.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
26 listopada 2022 o 10:34

Byłam jakiś czas temu w szpitalu, musieli mi podać immunoglobulinę. Pomijam to, że jeden zastrzyk wymagał: Półtorej godziny czekania (ok, to położnictwo, porody pilniejsze), godziny wypełniania papierków, godziny leżenia pod KTG, zastrzyku właściwego i ponad godziny czekania na wypis. Ale KTG było najzabawniejsze: Położna jeździ mi po brzuchu tą głowicą, jeździ i nie może złapać serduszka małej. Woła starszą koleżankę. Wchodzi pani w wieku dojrzałym, choć jeszcze nie stara, bierze głowicę do ręki i przykłada ją do mojego brzucha. Raz. I słychać pukpukpukpuk... :D

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
26 listopada 2022 o 0:59

@Allice: Dodaj do tego jeszcze pojawiające się przy okazji tej historii "dlaczego służby nie pomogły jej wcześniej".

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
25 listopada 2022 o 23:18

@Armagedon: Aliny nikt nie aresztował, nie wiadomo nawet, czy postawią jej zarzuty. Dziś odwiedziła córeczkę w szpitalu, mała się bardzo ucieszyła (co ma znaczenie dla organów). Matka jest pod opieką MOPRu, ma się zarejestrować w urzędzie pracy. Założę się, że za rok wszyscy spojrzymy na tę historię i powiemy "Najlepsze co mogli zrobić, to zabrać jej wtedy to dziecko". Bo to było impulsem, żeby przestać grać Zosię-Samosię i zwrócić się o pomoc do odpowiednich instytucji. W następnej kolejności zapewne dostanie mieszkanie komunalne i jakieś wsparcie od caritasu i z MOPSu. A potem mała wróci do matki. Niewykluczone też, że znajdzie się dla niej miejsce w jakimś Domu Samotnej Matki i dziecko wróci do niej bezpośrednio ze szpitala.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 7) | raportuj
25 listopada 2022 o 20:51

@Alxndra: Mogła jechać za szybko. Była noc, droga pusta. Poza tym w obszarze zabudowanym nie używa się świateł długich. I ona nie tyle jej nie zauważyła, co zauważyła za późno. Mogły też zawieść odruchy - znienacka pojawiła się przeszkoda, hamulec w podłogę, kierownica w lewo i prosto na drzewo...

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 11) | raportuj
25 listopada 2022 o 18:13

@Armagedon: Nie wierzę, żeby kobieta nie była świadoma istnienia takich instytucji jak Centrum Pomocy Rodzinie czy też Ośrodek Pomocy Społecznej. Chyba że ktoś jej wmówił, że jak się do tego rodzaju instytucji zgłosi, to jej zaraz dziecko zabiorą. Bo to jest najczęstszy powód, dla którego matki kryją się przed systemem - lęk przed stratą dziecka. Niejasne dla mnie też jest, dlaczego zdecydowała się na wyjazd do Gdańska, zamiast szukać pomocy w Lublinie, gdzie pierwotnie mieszkała. I dlaczego nie zgłosiła się do Domu Samotnej Matki w Lublinie? Jeden jest tam na pewno. A prawda jest taka, że zarówno wersja medialna, jak i wersja przez nią przedstawiona, mają luki. Dopóki nikt tych luk nie uzupełni, ludzie będą gadać, co zechcą.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
25 listopada 2022 o 18:02

Od roku nie mogę dostać w sklepie mrożonej pizzy hawajskiej... Czy to też jest powód do pisania historii?

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 9) | raportuj
25 listopada 2022 o 14:41

Myślę, że to jakiś krewny dwóch młodzieńców, którzy jakiś czas temu wytargali na jezdnię ławkę z parku. W sumie to materiał na osobną historię...

[historia]
Ocena: 15 (Głosów: 15) | raportuj
25 listopada 2022 o 11:50

@Armagedon: Dziecko do szpitala, a ją na razie zabrali, by złożyła wyjaśnienia, ale nie aresztowano jej. To, że grozi jej 5 lat nie oznacza, że tyle dostanie.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 6) | raportuj
25 listopada 2022 o 9:52

@marcelka: W sieciówce można kupić niezłą, nową kurtkę za 30 zł. To niewiele więcej niż paczka fajek. Ale jak ktoś NIE CHCE, to się go bie nie przymusi...

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 8) | raportuj
25 listopada 2022 o 8:29

No właśnie mnie w tej sprawie najbardziej to ubranie dziecka przeraża. Niektórzy twierdzą, że to jakaś nagonka medialna (każdy artykuł eksponuje ten krótki rękaw), ale ja w to nie wierzę. Nikt nic nie zyskuje dzięki zabraniu matce dziecka, więc po co mieliby to robić? Gdyby dziecko było przeznaczone na handel (pojawiają się takie głosy) załatwionoby to raczej po cichu...

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 6) | raportuj
23 listopada 2022 o 22:20

@helgenn: Może napisali już wcześniej do iluś tam kobiet w mniej więcej Twoim rozmiarze z tym samym tekstem? Względnie ktoś Cię w nim widział i mu utkwiło w pamięci?

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
23 listopada 2022 o 22:18

@pasjonatpl: "Czytałem, że część takich matek wręcz obwinia dzieci, że kradną im partnerów. Są zwyczajnie zazdrosne, jakby je zdradzał z inną kobietą. To jest dopiero paranoja. Ciężko sobie wyobrazić, że kogokolwiek pociągają małe dzieci, ale że rodzice o tym wiedzą i nic nie robią, bądź sami są sprawcami..." Ja WIEM, że takie rzeczy się zdarzają. Jedna z moich ulubionych książek ("Tylko nie mów mamie" i kontynuacja "Kiedy tata powraca") jest właśnie o takiej matce. Ale, mimo że wiem, nadal tego nie rozumiem. Tym bardziej nie rozumiem, jak można w takiej sytuacji zwalać winę na dziecko... Przecież to nie ono jest w rodzinie osobą decydującą. I powtarzam - wiem, że takie sytuacje się zdarzają, ale nigdy tego nie pojmę, tak jak nie pojmę wielu innych rzeczy, które są sprzeczne z moim światopoglądem.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
23 listopada 2022 o 19:19

@Samoyed: Widać ja jestem zbyt logiczna i pragmatyczna, bo wiałam od agresywnego alkoholika aż się kurzyło...

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 12) | raportuj
23 listopada 2022 o 15:33

@Samoyed: Jako matka nie pojmuję, po cholerę komu facet z ciągotami do dzieci. Jak kręcą go dzieci, to nie kręcę go ja, więc po co mi taki?

[historia]
Ocena: 18 (Głosów: 18) | raportuj
23 listopada 2022 o 11:56

Nienawidzę tego podejścia matek "miałaś co jeść, to o co ci chodzi". Moja jest taka sama: "Czworo was wychowałam, żadne nie pije ani nie ćpa, to byłam dobrą matką". Oczywiście moje problemy nawet nie umywają się do Twoich, ale mi chodzi o to umniejszanie uczuć dziecka w stosunku do uczuć matki...

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
21 listopada 2022 o 20:18

@Crannberry: W tym temacie polecam książki Toni Maguire: "Tylko nie mów mamie" i "Kiedy tata powraca". Jak to było? "On jest moim mężem, a ty jesteś już dorosła i możesz radzić sobie sama." - do szesnastolatki.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
20 listopada 2022 o 17:58

@Armagedon: Uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego jest przestępstwem. Dlatego policja, na wniosek komornika, ma obowiązek ustalić, czy mamy do czynienia z uchylaniem się. Jeśli ojciec płaci nieoficjalnie, "pod stołem", przestępstwa nie ma.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
19 listopada 2022 o 19:05

@pasjonatpl: Bo łatwiej jest uznać, że kobieta zmyśla, niż pogodzić się z faktem, że ktoś jest w stanie dokonać takiej potworności jak gwałt. Jeśli przyznam, że ją zgwałcono, to muszę się liczyć z tym, że mnie też mogą (bo niestety mogą). Łatwiej, wygodniej jest stwierdzić, że zmyśla, albo że "sama jest sobie winna", a mnie by to nigdy nie spotkało. To daje takie złudne poczucie bezpieczeństwa. Oczywiście nie jestem specjalistką w tych sprawach, piszę co mi się wydaje. Sama nigdy nie powiedziałabym zgwałconej kobiecie, ze zmyśla, albo że to jej wina...

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 8) | raportuj
19 listopada 2022 o 19:01

@pasjonatpl: Ostatnio pewna fundacja w naszym mieście zorganizowała Niebieski Marsz, mający zwrócić uwagę społeczeństwa na konieczność regularnego badania prostaty. Warunkiem uczestnictwa było ubranie się w coś niebieskiego oraz posiadanie wąsów, niekoniecznie naturalnych ;) Sądząc po zdjęciach, 80% uczestników stanowiły kobiety, może więcej. Dlaczego?

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 10) | raportuj
19 listopada 2022 o 11:25

@Fahren: Dwóch świadków twierdzi, że widziało, jak uprawiał seks z nieprzytomną kobietą. Był niewinny?

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 15) | raportuj
18 listopada 2022 o 12:57

https://youtu.be/NDlq_7LSLmo Gwałty na amerykańskim kampusie uniwersyteckim. Brock Turner został przyłapany na gwałceniu nieprzytomnej kobiety. Co mną najbardziej wstrząsnęło podczas słuchania tego materiału? Podobno ojciec sprawcy powiedział, że to jest nie do pomyślenia, że jego syn za dwadzieścia minut zabawy ma dostać dwadzieścia lat... Dostał pół roku, bo "nie ma co chłopakowi niszczyć kariery". To jest coś więcej, niż biologiczna potrzeba. To jest głęboko zakorzenione poczucie, że on MA PRAWO. On chce, kobieta ma dać. Jak nie da, to weźmie siłą. A na koniec ona będzie sobie sama winna, bo jakby dała po dobroci, to by nie było gwałtu, a poza tym to mogła się zamurować w piwnicy.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1072 73 następna »