Profil użytkownika
sun55
Zamieszcza historie od: | 2 stycznia 2016 - 1:27 |
Ostatnio: | 1 lutego 2021 - 8:48 |
- Historii na głównej: 2 z 2
- Punktów za historie: 744
- Komentarzy: 4
- Punktów za komentarze: 21
Jak skończonym trzeba być idiotą, żeby:
1. sfałszować elektroniczne potwierdzenie przelewu bankowego,
2. ale bez zadbania o to, żeby był na nim na przykład poprawny numer konta,
3. oraz nie usuwając swoich danych (autor, program, data utworzenia) z metadanych pliku PDF,
4. wysłać to potwierdzenie – jako prawdziwe – osobie pracującej w bankowości,
5. (uwaga, teraz będzie nieźle) samemu również pracując całkiem blisko bankowości.
Potęga głupoty powala.
Trudno mi było uwierzyć, ale wobec faktów - zwiędłem.
1. sfałszować elektroniczne potwierdzenie przelewu bankowego,
2. ale bez zadbania o to, żeby był na nim na przykład poprawny numer konta,
3. oraz nie usuwając swoich danych (autor, program, data utworzenia) z metadanych pliku PDF,
4. wysłać to potwierdzenie – jako prawdziwe – osobie pracującej w bankowości,
5. (uwaga, teraz będzie nieźle) samemu również pracując całkiem blisko bankowości.
Potęga głupoty powala.
Trudno mi było uwierzyć, ale wobec faktów - zwiędłem.
Ocena:
121
(135)
Urodziny czterolatka. Zamówiona salka w dziecięcej „bawialni”, zaproszone koleżanki i koledzy z przedszkola, super tort ze Spidermanem. Ekscytacja do granic wytrzymałości.
No właśnie, tort. Co usłyszała mama jubilata, gdy przed imprezą zjawiła się po odbiór tortu w cukierni Blikle na warszawskich Kabatach?
„NIE ZROBILIŚMY PANI ZAMÓWIENIA. MOŻE BYĆ NA POJUTRZE”.
Kurtyna.
No właśnie, tort. Co usłyszała mama jubilata, gdy przed imprezą zjawiła się po odbiór tortu w cukierni Blikle na warszawskich Kabatach?
„NIE ZROBILIŚMY PANI ZAMÓWIENIA. MOŻE BYĆ NA POJUTRZE”.
Kurtyna.
Ocena:
611
(619)
1
« poprzednia 1 następna »