Jestem zarejestrowana na pewnym portalu umożliwiającym jego członkom wysyłanie kartek pocztowych do innych, losowo wybranych użytkowników z całego świata. W związku z tym jestem częstym klientem poczty. Dla ułatwienia zrozumienia sytuacji tym, którzy rzadko coś wysyłają : Znaczek w obrębie Europy to koszt 2,40zł, poza Europą 2,50zł. Poczta:
[JA] : Dzień dobry, poproszę znaczek za 2,50zł.
[PANI]: Dokąd?
[J]: (skonsternowana) Jakie to ma znaczenie? Chcę kupić znaczek za 2,50zł.
[P] : Ale dokąd?!
[J] : Do Australii.
(pani w okienku podaje mi jeden znaczek o wartości 2,40zł)
[J] : Przepraszam, ale jeszcze znaczek za 10gr, zapomniała pani.
[P] : Za 2,40zł jest do Australii!
(Wysyłam kartki w takich ilościach, że nie miałam wątpliwości co do tego, że potrzebuję jednak za 2,50zł)
[J] : Proszę Pani, jestem pewna, że 2,40zł kosztuje znaczek w obrębie Europy, a poza nią już 2,50zł.
[P] : No to daję przecież za 2,40zł do Europy, przecież do Australii chce pani wysłać!
...
Kupiłam znaczek za 2,40zł, a że to mała miejscowość i kolejek nie ma wcale, cofnęłam się o krok, podeszłam znów i wymownie poprosiłam o znaczek za 10gr.
[JA] : Dzień dobry, poproszę znaczek za 2,50zł.
[PANI]: Dokąd?
[J]: (skonsternowana) Jakie to ma znaczenie? Chcę kupić znaczek za 2,50zł.
[P] : Ale dokąd?!
[J] : Do Australii.
(pani w okienku podaje mi jeden znaczek o wartości 2,40zł)
[J] : Przepraszam, ale jeszcze znaczek za 10gr, zapomniała pani.
[P] : Za 2,40zł jest do Australii!
(Wysyłam kartki w takich ilościach, że nie miałam wątpliwości co do tego, że potrzebuję jednak za 2,50zł)
[J] : Proszę Pani, jestem pewna, że 2,40zł kosztuje znaczek w obrębie Europy, a poza nią już 2,50zł.
[P] : No to daję przecież za 2,40zł do Europy, przecież do Australii chce pani wysłać!
...
Kupiłam znaczek za 2,40zł, a że to mała miejscowość i kolejek nie ma wcale, cofnęłam się o krok, podeszłam znów i wymownie poprosiłam o znaczek za 10gr.
Poczta Polska
Ocena:
669
(699)
Komentarze