Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#14920

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Będzie o tym, jak niektórzy bezwzględnie wykorzystują dobroć oraz potrzeby innych.
Krótkie wyjaśnienie: W moim mieście jest pewna dość specyficzna parafia. Składa się ona (od około 15 lat) z dwóch kościołów. Pierwszego - zabytkowego - drewnianego (może niewiele ponad setkę wiernych) oraz drugiego murowanego. Teoretycznie jest to jedna parafia, ale w praktyce obydwa kościoły działają prawie niezależnie.

Wszystko zaczyna się w momencie przybycia nowego proboszcza do drewnianego kościółka i podjęcia decyzji o budowie murowanego.
Ludzie muszą mieć gdzie się modlić, więc jak postanowiono, tak budowa ruszyła. Dość szybko wymurowano kościół, oraz - żeby ludzie nie usychali duchowo - przystosowano piwnice tegoż budynku do odprawiania mszy (w czasie, gdy góra będzie powstawać). Piwnica wcale nie większa od drewnianego kościółka, ale da się korzystać.

Wraz z uruchomieniem przybytku wysłano do niego księży w zastępie aż 4 (może 5, nie pamiętam, dawno temu, a ja młody wtedy byłem, w każdym razie nie więcej), którzy to zaczęli zbierać składki na budowę kościoła.
Od tego czasu wszyscy się zmienili poza jednym "proboszczem". Zastęp posługujących "Bogu" nadal jest niewielki.

A teraz do sedna. Od piętnastu lat klecha zbiera na nowy kościół. Od piętnastu lat ludzie modlą się w piwnicy...
Zaś plebania dla 5 osób ma wielkość porządnego hotelu z wszelkimi wygodami. Dwa piętra, można zauważyć klimatyzatory... ogólnie rzecz ujmując full wypas cztery gwiazdki jak nie więcej... "Proboszcz" zaś ma jeszcze czelność krzyczeć z ambony, że wierni za mało dają na budowę kościoła...

"Proboszcz" powinien już być dawno przeniesiony do nowej parafii, ale jednak jest i dalej kontynuuje "budowę".

Dla porównania w innej części miasta podjęto decyzję o wybudowaniu kościoła. I co? Kościół po niecałych dwóch latach był już przeznaczony do użytku przez wiernych.

Firma z 2000-letnim stażem

Skomentuj (24) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 494 (616)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…