Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#19828

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Historia z poniedziałku bądź wtorku, nie pamiętam dokładnie. Godzina około 14, główne skrzyżowanie w mieście powiatowym. Stoję na światłach i czekam na strzałkę pozwalającą skręcać w prawo, przede mną TIR. Tak stoję, czekam, rozglądam się po lusterkach i patrzę że jakiś ostatni Mohikanin na skuterze wjeżdża z prawej strony mego auta. Przypominam byłem na prawo skręcie. Trąbie na idiotę i pokazuje gdzie się pcha. Zobaczyłem tylko palec, ten środkowy. W tym samym momencie zapaliły się światła i TIR zaczął ruszać. Co było potem? Chłopaczek ze skuterka zeskoczył w ostatniej chwili, a co ze skuterkiem? Mokra blaszana plama. Co trzeba mieć w głowie żeby pchać się pod pewną śmierć?

PS. Musiałem zostać jako świadek zdarzenia. Policja szybko udowodniła dzieciakowi winę. Dzieciak miał 15 lat.
PS 2. Moim zdaniem na te skutery trzeba zrobić normalne prawo jazdy. Może być od 15 roku życia. Bo karta rowerowa/motorowerowa nic nie daje. Co sam widziałem.
PS 3. Dla nie mogących sobie wyobrazić jak skręca TIR. Otóż ciągnik łamie się inaczej, naczepa inaczej. Właśnie naczepa zaczepiła o skuter i po nim przejechała.

droga

Skomentuj (31) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 562 (596)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…