Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#20534

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Gdy zaczynałem studia poznałem pewnego chłopaka, dajmy na to Darka, z którym byłem w grupie. Darek, chłopak bardzo imprezowy, po około 2 miesiącach roku akademickiego przestał pojawiać się na uczelni, jednak na imprezy zawsze przychodził. Jak łatwo się domyśleć bardzo szybko został on skreślony z listy studentów, ale wciąż niepodzielnie pełnił dla nas funkcję "starosty od imprez". Jakoś po pierwszej sesji na którejś kolejnej libacji padło pytanie:
- Darek, jesteś z drugiego końca Polski, studia rzuciłeś już dawno, nigdzie nie pracujesz, co ty właściwie jeszcze robisz w Krakowie?
- No bawię się!
- A skąd masz na to kasę, jak nie zarabiasz?
- A bo to muszę rodzicom mówić, że rzuciłem studia?

Tak. Darek co najmniej do czerwca nie uświadomił rodziny, że nie zamierza dążyć do uzyskania dyplomu, ale ochoczo brał od nich pieniądze na imprezy. Na drugim roku już go nie spotkałem - nie wiem co się z nim dzieje.

Skomentuj (6) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 99 (141)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…