Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#23683

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Któregoś pięknego dnia nawiedził mnie mój dobry znajomy. Przybył w zasadzie tylko po to, aby zadać mi jedno, jedyne pytanie:
- ROBOCIK, WIESZ, ŻE PODOBNO JESTEŚ PEDOFILEM???

Kiedy wspólnie znaleźliśmy już moją szczękę i byłem w stanie w miarę sensownie artykułować zgłoski, zażądałem wyjaśnienia tej czarownej wypowiedzi.

Co się okazało? Że jeżeli chodzi o wymyślenie plotki, którą można skrzywdzić kogoś, to Polacy mają bardzo dobrą wyobraźnię.

Otóż miałem ci ja sobie kiedyś w mieszkaniu mini-studio fotograficzne - tło, dwa "parasole", aparat na statywie. W ramach rozbudowy portfolio robiłem tam zdjęcia kilku znajomym modelkom, do tego dochodziły czasami sesje plenerowe, jako że obok osiedla mam spory las, gdzie jest dużo pięknych lokalizacji.

Kochani osiedlowi plotkarze stwierdzili, że skoro często łażę z aparatem i ciągle inną dziewczyną do lasu, a do tego wieczorami, przez okna (czasami zapominam zasłonić) można było to mini studio zobaczyć - to najprawdopodobniej robię to dlatego, że przejawiam zwyrodniałe skłonności do małych dzieci. Logiczne, prawda?

Tyle udało mi się od kumpla dowiedzieć, bo - chociaż próbowałem - ani on, ani nikt inny mnie nie chciał poinformować, kto był autorem tej czarownej myśli. Proces o zniesławienie miałby/miałaby jak w banku.

Wyjaśniło się, dlatego znajomi od pewnego czasu dziwnie się na mnie patrzyli. Na szczęście to raczej normalni ludzie, którzy mnie dobrze znają i ostatecznie plotka zmarła śmiercią naturalną. Jedynie ja sobie ją czasami przypominam - i zawsze zaciskają mi się wtedy pięści na ludzką podłość.

co kraj to obyczaj

Skomentuj (13) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 673 (763)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…