zarchiwizowany
Skomentuj
(6)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Kuzyn zdawał na prawo jazdy, niestety w dzień w którym przypadł egzamin, miał także iść na wesele swoich znajomych którzy mieszkają w tym samym mieście co znajduje się WORD. Kolega więc na egzamin pojechał w garniturze, co ważne w lewej kieszeni wewnętrznej garnituru miał koperrte z życzeniami dla młodej pary.
Historia działa się parę lat temu kiedy jeszcze w autach egzaminatorów nie było kamer. Na placu zdał wszystko, wjechał na miasto, i koperta zaczęła mu przeszkadzać w manewrach kierownicą, wyjął więc kopertę i położył na pulpicie auta. Egzaminatora po chwili hyc za kopertę i schował do kieszeni, nie sprawdzając zawartości.
Kolegę tak zatkało że nic nie powiedział. Pojeździł trochę jeszcze po mieście i egzaminator kazał wracać w stronę WORDu (jakieś 20 min przed czasem), oczywiście zdał.
Do dziś zastanawiamy się jaką minę miał egzaminator gdy wreszcie zajrzał do środka.
Historia działa się parę lat temu kiedy jeszcze w autach egzaminatorów nie było kamer. Na placu zdał wszystko, wjechał na miasto, i koperta zaczęła mu przeszkadzać w manewrach kierownicą, wyjął więc kopertę i położył na pulpicie auta. Egzaminatora po chwili hyc za kopertę i schował do kieszeni, nie sprawdzając zawartości.
Kolegę tak zatkało że nic nie powiedział. Pojeździł trochę jeszcze po mieście i egzaminator kazał wracać w stronę WORDu (jakieś 20 min przed czasem), oczywiście zdał.
Do dziś zastanawiamy się jaką minę miał egzaminator gdy wreszcie zajrzał do środka.
WORD PIŁA
Ocena:
213
(279)
Komentarze