Nienawidzę debili którzy swoim niestosowaniem przepisów przysparzają nam strażakom pracy.
Pan X postanowił że po stracie stodoły, siano będzie magazynował w stogu. Siano zebrał przed Euro i złożył w stóg 5m od młodnika (młody las sosnowy)...
Wczoraj w tym stogu nastąpił samozapłon, oprócz stogu spalił się cały młodnik i część starego nieużytku (łącznie hektar lasu i hektar nieużytku). Zgodnie z przepisami nie wolno robić stogów tak blisko lasów (100m od lasu, zabudowań i drogi, dodatkowo stóg powinien być oborany w promieniu 5m) więc winny jest znowu pan X.
Coś mi mówi, że znowu w opinii ludzi ze wsi winni będą strażacy.
Pan X postanowił że po stracie stodoły, siano będzie magazynował w stogu. Siano zebrał przed Euro i złożył w stóg 5m od młodnika (młody las sosnowy)...
Wczoraj w tym stogu nastąpił samozapłon, oprócz stogu spalił się cały młodnik i część starego nieużytku (łącznie hektar lasu i hektar nieużytku). Zgodnie z przepisami nie wolno robić stogów tak blisko lasów (100m od lasu, zabudowań i drogi, dodatkowo stóg powinien być oborany w promieniu 5m) więc winny jest znowu pan X.
Coś mi mówi, że znowu w opinii ludzi ze wsi winni będą strażacy.
Ocena:
470
(514)
Komentarze