zarchiwizowany
Skomentuj
(1)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Dzisiaj, kolejka SKM do Gdańska. Dość tłoczno, ale miejsca stojące jeszcze były.
Wsiada blondi w różu w wieku zdecydowanie potartacznym (jakieś 60+) .
Staje w samym przejściu i sobie stoi. Stacja - ruch w przód w tył a blondi pcha się na mnie (stałem w przedziale, przy wyjściu-ona w drzwiach przedziału) i wyskakuje z mordą, że mam iść sobie dalej, bo ona ma niewygodnie(stałem przy siedzącej żonie).
Grzecznie z żoną tłumaczę, że niech wejdzie sobie spokojnie do przedziału i kłopot z głowy, bo miejsca ma sporo. Nie zrozumiała co się do niej mówi i dalej o chamstwie i bezczelności. Dalej stercząc w przejściu (jechała do końcowej stacji).
No i z naszej strony krótka riposta, że gdyby była bardziej inteligentna i mniej chamska toby problemu żadnego nie było - ta sprawa myślenia nie wymaga przecież.
Babsko się zamknęło.
Ale przy wysiadaniu nie byłoby sobą, żeby przechodząc mnie nie popchnąć...a jej podstarzały jak i ona "men" zmierzył mnie wzrokiem typu "zapamiętam cię!".
Nawet nie skomentowałem, bo do blond pustaka raczej i tak by nie dotarło...
I jak tu nie wierzyć w stereotypy?
Wsiada blondi w różu w wieku zdecydowanie potartacznym (jakieś 60+) .
Staje w samym przejściu i sobie stoi. Stacja - ruch w przód w tył a blondi pcha się na mnie (stałem w przedziale, przy wyjściu-ona w drzwiach przedziału) i wyskakuje z mordą, że mam iść sobie dalej, bo ona ma niewygodnie(stałem przy siedzącej żonie).
Grzecznie z żoną tłumaczę, że niech wejdzie sobie spokojnie do przedziału i kłopot z głowy, bo miejsca ma sporo. Nie zrozumiała co się do niej mówi i dalej o chamstwie i bezczelności. Dalej stercząc w przejściu (jechała do końcowej stacji).
No i z naszej strony krótka riposta, że gdyby była bardziej inteligentna i mniej chamska toby problemu żadnego nie było - ta sprawa myślenia nie wymaga przecież.
Babsko się zamknęło.
Ale przy wysiadaniu nie byłoby sobą, żeby przechodząc mnie nie popchnąć...a jej podstarzały jak i ona "men" zmierzył mnie wzrokiem typu "zapamiętam cię!".
Nawet nie skomentowałem, bo do blond pustaka raczej i tak by nie dotarło...
I jak tu nie wierzyć w stereotypy?
komunikacja_miejska
Ocena:
-9
(23)
Komentarze