Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#42116

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Historia z przed kilku lat.

Były spore opady śniegu w październiku. Śnieg połamał sporo drzew przy drogach, które się przez to poblokowały. Moja jednostka razem z jednostką z KSRG została skierowana do oczyszczania drogi wojewódzkiej. Szybko oczyściliśmy jeden pas, żeby w miarę udrożnić trasę. Potem oni pojechali na drugi koniec i czyścimy pas, w międzyczasie kierując ruchem.

Na drodze było kilka zakrętów tak więc nie widzieliśmy się i korzystaliśmy z radiostacji. Chłopaki właśnie oczyściły jakieś 50 m drogi za zakrętem i dostałem przez radio informację żebym wstrzymywał samochody z mojej strony, ja opisałem jak wygląda ostatni samochód (marka i kolor).

Nagle zza zakrętu wyskakuje mercedes jadący min. 100 km/h, na moje próby zatrzymania zareagował pokazaniem środkowego palca, ledwo zdążyłem przed nim uskoczyć. Po wywołaniu jednostki z KSRG ustaliliśmy, że po minięciu ich przez wcześniej opisane auto, postawią swojego Stara 266 w poprzek drogi blokując ją i wytłumaczą rajdowcy (najlepiej ręcznie) dlaczego jest idiotą. Merc był na warszawskich blachach.

Polskie drogi

Skomentuj (33) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 506 (616)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…