zarchiwizowany
Skomentuj
(45)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Mój kolega chodzi od dziś załamany.
Jego teściowa wzięła jego scyzoryk by otworzyć konserwę.
Szczegół, że był w gablotce i był na nim podpis "Richard Dean Anderson MacGyver".
Ale konserwa za 3zł do ziemniaczków ważniejsza. Napis starty.
Tu dla dociekliwych - dostał go w 1988 w USA na spotkaniu z aktorem. Napis mazakiem.
Zabić to mało.
Jego teściowa wzięła jego scyzoryk by otworzyć konserwę.
Szczegół, że był w gablotce i był na nim podpis "Richard Dean Anderson MacGyver".
Ale konserwa za 3zł do ziemniaczków ważniejsza. Napis starty.
Tu dla dociekliwych - dostał go w 1988 w USA na spotkaniu z aktorem. Napis mazakiem.
Zabić to mało.
teściowa
Ocena:
1084
(1224)
Komentarze