Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#51064

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Zgłoszono, że kobieta po trzydziestce ma, osławione we wszystkich możliwych serialach medycznych, "bóle w klatce piersiowej" z wyraźnym dodaniem "w takim wypadku MUSICIE przyjechać!". Skoro w serialach gadają, że musimy, to jedziemy. Szybko, świecąco i głośno, bo faktycznie to średni temat do żartu.

Dojechaliśmy, sprawa miała miejsce w czymś podobnym do biurowca. Na miejscu zamieszanie. Jedna babka na krześle, wokół tłum ludzi, każdy jej coś podaje – a to wodę, a to chlebek, a to gazetkę (do powachlowania oczywiście). Jakiś facet panika, że to jego wina! Dopchaliśmy się i zaczęło się wyliczanie: a tu boli i tu, duszno i niedobrze, ręka cierpnie, lewa, lewa! Jeszcze przed zbadaniem widać było, że kobiecie kompletnie nic nie jest. No, ale skoro upiera się, że to tak ,to zabieramy ją. Możemy my niedouczeni i sprawdzić nie potrafimy, może nasz sprzęt do dupy czy co jeszcze...

Wsadzamy babkę do karetki, odjeżdżamy. Za pierwszym zakrętem kobieta pyta czy może już wstać. Zdziwieni – bo przecież podobno tak słabiutka, taki cyrk odwaliła, z krzesła lała się na podłogę, umierała prawie... Babka szarpie się, wygraża, a na końcu rzuca hasło:

- Dajcie spokój, panowie, przecież ja tylko chciałam żeby miał za swoje za zwolnienie mnie, ten, ten... ch*j!

Aha.

Praca praca :)

Skomentuj (17) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 1083 (1139)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…