Historii z pomarańczową siecią na głównej nie brakuje, to i ja dorzucę swoje 3 grosze.
Pomarańczowy numer miałam jeszcze z czasów raczkowania 'Idei' i od tamtej pory każdą płatność regulowałam w terminie, ale jako że oferta nie powalała, a większość rodziny w innej sieci - zapadła decyzja o przeniesieniu numeru. Wizyta w salonie, wszystko załatwione. Minął rok, a tu nagle w skrzynce - niespodzianka! - pismo z intrum justitia z informacją o odkupieniu długu od O. Szok, bo w ciągu tego roku żadnego telefonu, pisma, faktury - nic. (Pewnie niektórzy wiedzą jak działają takie firmy - zaczęły się telefony, pogróżki, wizyty przysadzistego "windykatora terenowego" etc.)
Co się okazało po telefonie do pomarańczowych?
Że po wypowiedzeniu umowy wystawiona została jeszcze faktura, ale nie mogli jej wysłać, bo musieli usunąć dane z systemu (dodam, że zanim odcięli dostęp do elektronicznego systemu saldo było równe 0).
Tak, że jeśli nie jesteście jasnowidzami, to lepiej omijać tą sieć z daleka.
Ostateczny koszt faktury na jakieś 50 zł wyniósł prawie 500.
Pomarańczowy numer miałam jeszcze z czasów raczkowania 'Idei' i od tamtej pory każdą płatność regulowałam w terminie, ale jako że oferta nie powalała, a większość rodziny w innej sieci - zapadła decyzja o przeniesieniu numeru. Wizyta w salonie, wszystko załatwione. Minął rok, a tu nagle w skrzynce - niespodzianka! - pismo z intrum justitia z informacją o odkupieniu długu od O. Szok, bo w ciągu tego roku żadnego telefonu, pisma, faktury - nic. (Pewnie niektórzy wiedzą jak działają takie firmy - zaczęły się telefony, pogróżki, wizyty przysadzistego "windykatora terenowego" etc.)
Co się okazało po telefonie do pomarańczowych?
Że po wypowiedzeniu umowy wystawiona została jeszcze faktura, ale nie mogli jej wysłać, bo musieli usunąć dane z systemu (dodam, że zanim odcięli dostęp do elektronicznego systemu saldo było równe 0).
Tak, że jeśli nie jesteście jasnowidzami, to lepiej omijać tą sieć z daleka.
Ostateczny koszt faktury na jakieś 50 zł wyniósł prawie 500.
siec komorkowa
Ocena:
351
(431)
Komentarze