Rzecz się działa na przestrzeni około 6 miesięcy w 3 różnych gabinetach stomatologicznych na terenie miasta Wrocławia.
Wizyta w 1 gabinecie:
Informuję lekarza, że boli mnie "Szóstka" na dole po prawej stronie. Lekarz ogląda zęba i stwierdza, że nic tam nie ma. Następnie dotyka dziąsła między 5 a 6 i stwierdza, że to tylko odsłonięte szyjki zębowe. I zaleca jedynie fluoryzację podczas kolejnych 3 wizyt. Chyba pomaga, albo chcę wierzyć, że pomaga.
Wizyta w 2 gabinecie;
Przegląd zębów i Pani stwierdza, że to jednak szóstka i w dodatku dwie powierzchnie do zrobienia. Koszt prawie 200 zł. Chwilowo się wstrzymuję.
Wizyta w 3 gabinecie:
Informuję Panią o bolącej szóstce. Pani ogląda i nie stwierdza żadnego ubytku. Stwierdza natomiast, że do zrobienia jest piątka obok. okazuje się, że jest z nią bardzo źle. Robię zdjęcie RTG. Okazuje się, że ząb nadaje się do kanałowego leczenia i że to była ostatnia chwila na jego leczenie. Także to dziąsło między 5 a 6 bolało bo cała powierzchnia piątki od strony 6 była do zrobienia.
Smaczku całej sytuacji dodaje fakt że rzeczoną piątkę robiłam około 8-9 miesięcy wcześniej u dentystki polecanej i znajomej mojej teściowej. Jednak wg ostatniej dentystki taka próchnica to efekt co najmniej kilku lat.
Nie ogarniam tego. Jak tu komuś wierzyć. Zwłaszcza że wszystkie wizyty były prywatne...
Wizyta w 1 gabinecie:
Informuję lekarza, że boli mnie "Szóstka" na dole po prawej stronie. Lekarz ogląda zęba i stwierdza, że nic tam nie ma. Następnie dotyka dziąsła między 5 a 6 i stwierdza, że to tylko odsłonięte szyjki zębowe. I zaleca jedynie fluoryzację podczas kolejnych 3 wizyt. Chyba pomaga, albo chcę wierzyć, że pomaga.
Wizyta w 2 gabinecie;
Przegląd zębów i Pani stwierdza, że to jednak szóstka i w dodatku dwie powierzchnie do zrobienia. Koszt prawie 200 zł. Chwilowo się wstrzymuję.
Wizyta w 3 gabinecie:
Informuję Panią o bolącej szóstce. Pani ogląda i nie stwierdza żadnego ubytku. Stwierdza natomiast, że do zrobienia jest piątka obok. okazuje się, że jest z nią bardzo źle. Robię zdjęcie RTG. Okazuje się, że ząb nadaje się do kanałowego leczenia i że to była ostatnia chwila na jego leczenie. Także to dziąsło między 5 a 6 bolało bo cała powierzchnia piątki od strony 6 była do zrobienia.
Smaczku całej sytuacji dodaje fakt że rzeczoną piątkę robiłam około 8-9 miesięcy wcześniej u dentystki polecanej i znajomej mojej teściowej. Jednak wg ostatniej dentystki taka próchnica to efekt co najmniej kilku lat.
Nie ogarniam tego. Jak tu komuś wierzyć. Zwłaszcza że wszystkie wizyty były prywatne...
dentyści
Ocena:
410
(488)
Komentarze