Krótko i paskudnie.
Stoję sobie ostatnio na przystanku, czekając na tramwaj nocny. Zazwyczaj poruszam się po mieście ze słuchawkami w uszach, ale nocą akurat lepiej mieć oczy i uszy dookoła głowy, zwłaszcza w mojej "patologicznej" okolicy - diabli wiedzą, co może się stać, lepiej słyszeć otoczenie. Z tego powodu już z kilkunastu metrów dobiegł mnie fragment dialogu dwójki podpitych dziewczyn:
[D1]: ...poszliśmy do tego klubu, Aneta dość wcześnie się urwała, bo miała w poniedziałek zajęcia na rano. No i zostaliśmy sami z Michałem, posiedzieliśmy tak do czwartej i pojechaliśmy do niego do mieszkania, a wtedy on się pyta, czy chciałabym się z nim przespać. Więc pomyślałam sobie - w sumie czemu nie. I powiem ci, był BOSKI!
[D2]: Ej, a co z Robertem, przecież się parę miesięcy temu zaręczyliście?
W tym momencie zaczęłam powątpiewać, czy nie mam halucynacji z powodu późnej pory, przecież nie, nie można być aż takim sku***elem, prawda...?
[D1]: No taaak, ale wiesz, on jest totalnie z***any w łóżku, mam orgazm tylko co drugi-trzeci raz, więc w sumie nie chcę go jednak. I sprawdzam sobie teraz różnych facetów, zanim go zostawię, żeby nie wpaść znowu na jakąś ciotę.
...nieprawda.
Nazwijcie mnie staroświecką, ale gdybym mogła, wyrwałabym z betonu znak drogowy i zabiła tę babę. Nie sądziłam, że są tacy ludzie.
Stoję sobie ostatnio na przystanku, czekając na tramwaj nocny. Zazwyczaj poruszam się po mieście ze słuchawkami w uszach, ale nocą akurat lepiej mieć oczy i uszy dookoła głowy, zwłaszcza w mojej "patologicznej" okolicy - diabli wiedzą, co może się stać, lepiej słyszeć otoczenie. Z tego powodu już z kilkunastu metrów dobiegł mnie fragment dialogu dwójki podpitych dziewczyn:
[D1]: ...poszliśmy do tego klubu, Aneta dość wcześnie się urwała, bo miała w poniedziałek zajęcia na rano. No i zostaliśmy sami z Michałem, posiedzieliśmy tak do czwartej i pojechaliśmy do niego do mieszkania, a wtedy on się pyta, czy chciałabym się z nim przespać. Więc pomyślałam sobie - w sumie czemu nie. I powiem ci, był BOSKI!
[D2]: Ej, a co z Robertem, przecież się parę miesięcy temu zaręczyliście?
W tym momencie zaczęłam powątpiewać, czy nie mam halucynacji z powodu późnej pory, przecież nie, nie można być aż takim sku***elem, prawda...?
[D1]: No taaak, ale wiesz, on jest totalnie z***any w łóżku, mam orgazm tylko co drugi-trzeci raz, więc w sumie nie chcę go jednak. I sprawdzam sobie teraz różnych facetów, zanim go zostawię, żeby nie wpaść znowu na jakąś ciotę.
...nieprawda.
Nazwijcie mnie staroświecką, ale gdybym mogła, wyrwałabym z betonu znak drogowy i zabiła tę babę. Nie sądziłam, że są tacy ludzie.
"miłość" według niektórych ludzi
Ocena:
569
(777)
Komentarze