Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#59074

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Bardzo często się zdarza, że mieszkańcy robią na trawniku pod oknami małe ogródki. Tak jest przynajmniej w miejscowości, w której mieszka moja babcia.

Babcia mieszka w bloku, pomimio trawników pod oknami żaden z siąsiadów z jej bloku nigdy z nimi nic nie robił. Babcia mieszka na parterze, czyli tuż pod swoim oknem miała niewielki fragment zieleni, kilka lat temu stwierdziła, że coś z nim zrobi. Po prostu, w sąsiednich blokach mieszkańcy posiadali swoje ogródki, babcia czas i chęci ma to czemu nie.

Jak wymyśliła, tak zrobiła. Sąsiadom, a raczej sąsiadkom z klatki schodowej inicjatywa chyba się spodobała, ponieważ postanowiły zaofiarować swoją pomoc.

Brzmi przyjemnie, prawda?
Niestety, w praktyce wyszło to trochę opacznie. Mianowicie, babcia przygotowała ziemię sama, czyli pielenie i tym podone spadły na nią. Wszelkie sadzonki, ziarenka, kupowała z własnej kieszeni.

Sąsiadki marudziły. Kwiaty posadzone w złym miejscu. Nie ten rodzaj, kolor.

Miarka się przebrała, kiedy sąsiadki po prostu powyrywały i powyrzucały to, co im nie pasowało. Babcia się wtedy zdenerwowała i przestała robić cokolwiek. Szkoda było jej czasu i nerwów. Ziemię zostawiła sąsiadkom, które, jak łatwo się domyślić, nic z nią nie zrobiły.

Do dziś pod babci oknem rośnie sobie zwykła trawa.

Blok.

Skomentuj (9) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 214 (314)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…