Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#62450

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Elektrownia Bełchatów - do wytwarzania energii stosuje spalanie węgla brunatnego. Owszem, nie jest przyjazna dla środowiska, ale od dawna zamontowane są specjalistyczne systemy odsiarczania, toteż jest o wiele lepiej, niż było za komuny.

Chcę tu jednak napisać o Greenpeace. Podejmują się od lat różnych akcji na terenie elektrowni. Często przy okazji pokazują jednocześnie swoją hipokryzję i głupotę...

1. Farba, sprzęt alpinistyczny i wio na komin. Tak oto kilkunastu działaczy Greenpeace wdarło się na teren Elektrowni Bełchatów, po czym weszli na 130 metrowy komin elektrowni i namalowali napis "STOP CO2". Pominę fakt, że udało im się wejść bez zatrzymania ich przez ochronę. Zwrócę za to uwagę na fakt, że napis namalowali na kominie typu "chłodnia", który jedyne, co wydala, to czystą parę wodną. Koszt usunięcia napisu - około 100.000 złotych, które zapłaciła elektrownia, a co za tym idzie my wszyscy (około 25% energii elektrycznej w Polsce pochodzi z Bełchatowa).

2. "Topnienie Arktyki zaczyna się TUTAJ!" - taki napis wyświetlili aktywiści z Greenpeace na bliźniaczym kominie-chłodni. Co w tym piekielnego? Ano to, że przez kilka godzin wyświetlali ten napis z projektora oddalonego o około 500 metrów od komina. Możemy sobie chyba wyobrazić, jak potężne musi być zużycie energii takiego urządzenia... Pewnie było w klasie energetycznej A+++ :)

Ekozj*by

Skomentuj (94) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 757 (861)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…