Jak zabić cztery osoby i żyć na wolności?!
Zabij kogoś z rodziny!
Miałem kiedyś kolegę rolnika. Po żniwach wpadło trochę grosza więc można było zacząć świętowanie.
Pech chciał, że z 5 osób które świętowały dożynki 5 było pijanych. Nikt nie wpadł na pomysł żeby zadzwonić po taksówkę. Wieś rządzi się swoimi prawami... no niestety prawa fizyki okazały się nieugięte i w tym wypadku wiejskie prawa nie były nadrzędne.
Samochód z 5 pijanych w sztok młodych ludzi wyleciał na zakręcie wprost na drzewo. Z wszystkich pasażerów przeżył tylko kierowca.
W myśl polskiego prawa, jeśli ktoś spowoduje wypadek ze skutkiem śmiertelnym traktowany jest jakby zabił z premedytacją, prawda?
Najwyraźniej nie, jeśli kierowca był spokrewniony z ofiarami.
Rodzina ofiar odstępuje od oskarżenia, no i jeszcze ta dziewczyna w ciąży... Nie wiem kto miał tak miękkie serduszko wypuszczając tego śmiecia na wolność ale chciałbym żeby wiedział że...
znów jeździ na podwójnym gazie.
Zabij kogoś z rodziny!
Miałem kiedyś kolegę rolnika. Po żniwach wpadło trochę grosza więc można było zacząć świętowanie.
Pech chciał, że z 5 osób które świętowały dożynki 5 było pijanych. Nikt nie wpadł na pomysł żeby zadzwonić po taksówkę. Wieś rządzi się swoimi prawami... no niestety prawa fizyki okazały się nieugięte i w tym wypadku wiejskie prawa nie były nadrzędne.
Samochód z 5 pijanych w sztok młodych ludzi wyleciał na zakręcie wprost na drzewo. Z wszystkich pasażerów przeżył tylko kierowca.
W myśl polskiego prawa, jeśli ktoś spowoduje wypadek ze skutkiem śmiertelnym traktowany jest jakby zabił z premedytacją, prawda?
Najwyraźniej nie, jeśli kierowca był spokrewniony z ofiarami.
Rodzina ofiar odstępuje od oskarżenia, no i jeszcze ta dziewczyna w ciąży... Nie wiem kto miał tak miękkie serduszko wypuszczając tego śmiecia na wolność ale chciałbym żeby wiedział że...
znów jeździ na podwójnym gazie.
wieś samochód alkohol
Ocena:
432
(608)
Komentarze