Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#65409

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Staram się jeździć bezpiecznie, wyznaję stosowanie kierunkowskazów, zatrzymuję się na warunkowej strzałce, nie spowalniam ruchu zmuszając tym samym do wyprzedzania mnie. Muszę więc być pechowa, bo miałam stłuczkę.
Nic wielkiego się nie stało, straty pokryte z ubezpieczenia sprawcy. Auto szybko naprawione, uszkodzony jedynie lewy przód.

Wczoraj odebrałam je od lakiernika. Jechałam bezpośrednio do pracy, postanowiłam jednak jeszcze wstąpić do biblioteki. Leży ona w centrum miasta, między dwoma dość ważnymi ulicami (A i B) i przy ulicy je łączącej- C. Wszystkie dwukierunkowe, dwie pierwsze o bardzo dużym natężeniu ruchu. Trzecia jest krótka (kilkadziesiąt metrów), przylega do niej parking przynależący do biblioteki. Ze względu na dużą ilość pieszych przechodzących z parkingu do biblioteki ulica ta posiada dwie zebry - jedną tuż przed wjazdem na parking, drugą przy samej ulicy C. Myślę, że potraficie to sobie wyobrazić.

Jadąc ulicą A skręciłam w C, mając parking po lewej stronie. Włączyłam lewy kierunkowskaz, przepuszczając równocześnie kobietę z wózkiem i kilkulatkiem u boku, wychodzącą z biblioteki. Zauważyłam też, że z ulicy A zjeżdża białe audi 80 na miejscowej rejestracji i zbliża się do mnie. Kierowcy nie spodobało się to, że czeka go przymusowy postój. Co zrobił? Zjechał na lewy pas z zamiarem ominięcia mnie. Mnie, stojącej przed przejściem dla pieszych i z włączonym kierunkowskazem w lewo! Nie przewidział jednak dwóch rzeczy- że na pasach będą piesi i że z przeciwka nadjedzie inne auto. Wystraszony nadjeżdżającą terenówką odbił gwałtownie w prawo- ocierając się, a jakże, o mój lewy bok, po czym napotkał wózek z niemowlakiem i popchnął go kilka metrów. Szczęśliwie wózek się nie przewrócił, zatrzymał się przed autem jadącym z przeciwka i zmuszonym do gwałtownego hamowania, ‘jedynie’ oba dzieciaczki się przestraszyły, a kobieta po ściągnięciu ich z ulicy zemdlała.

Policja wezwana. Kierowca dostał 400 zł i 6 punktów karnych. A co z innymi wykroczeniami?
1. Omijanie pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszym: 10 punktów.
2. Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na oznakowanym przejściu: 10 punktów.
3. I opcjonalnie: Spowodowanie innego niż kolizja drogowa zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego- wymuszenie pierwszeństwa przejazdu: 10 punktów.

Przybyli funkcjonariusze nie potrafili odpowiedzieć mi na to pytanie. Zapytali jedynie kierowcę Audi, czy mandat na kolizję przyjmuje i po jego radosnym kiwaniu głową szybko załatwili formalność i odjechali. Żadnego zainteresowania stanem pieszych, ani jednego pytania skierowanego do kobiety czy kierowcy auta jadącego z przeciwka. Za jedyne przewinienie uznali kolizję, bo przecież nic prócz uszkodzenia mojego auta się nie wydarzyło.

Facet ze starej audicy stał zadowolony z rękoma w kieszeni. Jak przyznał, jedyne, co go martwi, to utrata zniżek i nie rozumie, dlaczego z niego zdzieram na naprawę auta - skoro stać mnie kupno i utrzymanie "takiego", to na naprawę też chyba, prawda?

Zatem w przeciągu dwóch tygodni miałam nie jedną, a dwie stłuczki. Jeszcze jedna i może będę miała rabat u lokalnych majstrów?

Skomentuj (14) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 459 (529)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…