Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#66852

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Zacznę od tego, że mieszkam na odludziu. Do sąsiadów kilometr przez las. Najbliższe miasto jest około siedem kilometrów od mojego domu. Rozumiemy lenistwo kurierów i często umawiamy się z nimi po odbiór paczek w mieście, w momencie gdy jakiś członek rodziny jest w nim. Wiadomo, kurier ma dostarczyć przesyłkę na wskazany adres, ale z uprzejmości gdy możemy odbieramy je w mieście, aby nie musiał robić dodatkowych czternastu kilometrów i nie pytał się dziesięć razy o drogę.
Niedawno umowa na telefon mojej siostry się kończyła. Zebrała ona pieniądze do dopłaty na nową komórkę, ponieważ chciała kupić jedną z wyższej półki. Rodzice dołożyli brakującą sumę, umowa już bliska końcowi, więc trzeba udać się do salonu. Pani w salonie wybrała lepszą ofertę niż była do tej pory i zamówiła telefon. Miał on przyjść w odstępie dwóch- trzech dni, kurierem razem z umową do podpisania.
W końcu jest, kurier dzwoni, pyta się jak dojechać, siostra proponuje spotkanie w mieście- miała jechać załatwić kilka spraw. Kurier się zgodził, umówili się na parkingu dużego supermarketu przy wjeździe do miasta. Siostra pojechała, czeka. [K]urier dzwoni.
K: Dzień dobry, ja jestem teraz w hotelu takim i takim (na przeciwko owego supermarketu). Nie za bardzo mam czas zajechać na parking, więc zostawię Pani paczkę na recepcji.
Siostra: Niech Pan nigdzie tej paczki nie zostawia! To po pierwsza, a po drugie ja mam chyba za nią zapłacić i podpisać umowę!
K: A no tak, to niech Pani podejdzie do hotelu.
Siostra: Proszę Pana, ja i tak robię Panu na rękę, że odbieram ją w mieście. Umówiłam się z Panem na parkingu, więc czekam na nim, jeżeli się Pan nie pojawi, to jadę do domu i tam będzie musiał Pan mi przywieźć paczkę.
Kurier trochę pomarudził, ale chwilę później był na miejscu. Okazało się jednak, że nie ma jak wydać, a przecież samochodu nie może zostawić bez ochrony. Skończyło się tym, że siostra musiała szukać sklepu, gdzie rozmienią jej pieniądze.
Już wiemy, że nigdy nie zamówimy dostawy przez daną firmę, a gdy będziemy zamawiać kolejną komórkę, zrobimy wszystko, aby wysłali innego kuriera.

kurierzy

Skomentuj (11) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -2 (56)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…