Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#70741

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Pałka się przegła, jak to mawiają, a ja czuję się niczym Ania z Zielonego Wzgórza...

Tak mi się dobrze złożyło, że moja ciotka jest fryzjerką. Jak to w rodzinie - ja dawałam korki jej synowi z angielskiego, moja mama robi księgowość, to i ciocia włosy nam robi (farbowanie, strzyżenie etc.). Zawsze, gdy mnie farbowała na "jak najbardziej czerwony”, używała farb jednej włoskiej firmy i nigdy problemu nie było. Kolor intensywny, długo się trzymał i nie spierał.

Dzisiaj nadszedł dzień odświeżenia image'u, wracam do czerwieni. Farba zakupiona, na pudełeczku i tubce oznaczenie poprawne, czyli "7F - Flame red". Przy rozrabianiu kolor jak zawsze, przy nakładaniu też, jednak po paru minutach ciemnieje. "Może tak się utlenia" - myślimy i czekamy dalej.

Błąd.

Po zmyciu - krótko mówiąc kruczoczarna katastrofa. Nie da się tego wyjaśnić przetrzymaniem farby na głowie (regulaminowe 40 min.). Nie da się wyjaśnić za ciemnym kolorem wyjściowym (jasny brąz + jasny blond końce). Jedynym wyjaśnieniem jest błąd w rozlewni/przy znakowaniu tubki. Polski przedstawiciel zwala winę na złe rozrobienie farby lub nieumiejętne dobranie utleniacza - co byłoby może i zrozumiałe, gdyby: a) farba była użyta przeze mnie - amatorkę lub b) farba była przez nas użyta pierwszy raz.

Póki co, czekam na dalszą odpowiedź z Polski, jakie rozwiązanie proponują (bo ja tu widzę tylko opcję zapłacenia mi za fryzjera, który zdejmie kolor obecny, nałoży taki, jaki miał być i sprawi, że włosy po tych zabiegach nie będą zniszczone) oraz od producenta oryginalnego, któremu również opisałam całą sytuację, okraszoną zdjęciami opakowania, tubki oraz mej czarnej prezencji.

No i przyzwyczajam się do nowego koloru...

EDIT: Po wymianie kilku wiadomości, polski przedstawiciel zaproponował swojego fryzjera, który doprowadzi włosy do stanu, w jakim miały być, więc jak widać, warto pomęczyć. :)

profesjonalne farby fryzjerskie "A..ego"

Skomentuj (35) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 180 (248)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…