Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#70881

przez Konto usunięte ·
| Do ulubionych
Z wykształcenia jestem, powiedzmy, dla przykładu, księgową. Od jakiegoś czasu szukam stażu, dajmy na to, w biurze rachunkowym.

Niestety, Urząd Pracy nie posiada funduszy na organizowanie nowych staży. Ale spokojna głowa! Mamy dla pani dwa inne, proszę się zastanowić.

1. Gastronomia - od poniedziałku do soboty - 50 km od miejsca mojego zamieszkania. Jak dobrze, to prawie zarobię na sam dojazd. Hmm, kuszące.

2. Sklep ogrodniczy, na stanowisku "przerzucacz worków z ziemią do kwiatów", jak dobrze, to nawet trochę handlu uda się liznąć.

Powiedzcie mi, czy naprawdę na takie stanowiska potrzebne są staże? Czy to tylko kombinatorstwo pracodawców, szukanie taniej siły roboczej?

No i oczywiście marnotrawienie przez Urząd pieniędzy, za które osoby wykształcone mogłyby zdobyć doświadczenie.

Ja się nie dziwię, że ludzie uciekają na zachód, aż się za nimi kurzy. Serce się kraje, bo nasz kraj taki piękny, wywalczony, odzyskany przez bohaterów.

Niszczony przez urzędników i kombinatorów.

Skomentuj (25) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 166 (256)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…