Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#71446

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Pracuję w kancelarii komorniczej.

Mamy pewną dłużniczkę (D) - egzekucję prowadzimy z emerytury i powoli spłaca dług. W międzyczasie pojawili się inni komornicy (K), którzy również wszczynali egzekucję przeciwko (D) i po informacji z ZUS, że my zajęliśmy emeryturę, przekazywali sprawy do nas (N).

Okazało się, że niektórzy z nich dokonali zajęcia rachunku bankowego w pewnym banku*. Sprawa trafia do nas i my nadajemy nowy nr (zgodnie z naszą ewidencją) i wysyłamy do banku pismo, że rachunek ma być zwolniony. Na piśmie pogrubioną i powiększoną czcionką wskazujemy jak się nazywał komornik, który wcześniej miał tę sprawę i jaka była jego sygnatura, żeby bank mógł skojarzyć, że (N) odwołuje zajęcie dokonane przez (K).

Dziś D była znów u nas - bank odmawia zwolnienia rachunku, bo w ich systemie widnieje zajęcie dokonane przez K, a nie przez nas.
Na rachunek wpływa tylko 75% emerytury (25% zajmujemy, reszta idzie na konto dłużnika) - i ta kwota NIE PODLEGA egzekucji. Komornik NIE MA PRAWA jej ruszać - tak samo w przypadku kwoty, która wpływa z wynagrodzenia, które też jest już zajęte - w innym wypadku dochodzi do sytuacji, gdzie komornik pierwszy raz ściąga z emerytury z ZUS-u, a drugi raz ściąga z emerytury z rachunku bankowego - co jest nielegalne!

Pani D nie wykorzystała jeszcze całej kwoty wolnej od potrąceń, jednak bank odmawia jej wypłacenia środków. Zdaniem pracownic banku jedyne co mogą zrobić, to przyjąć dyspozycję od D, żeby całą kwotę przekazać przelewem na nasze konto (!).

Pani D zasugerowałem wystosowanie do banku żądania zwolnienia konta pod rygorem wystąpienia o odszkodowanie i kontakt z prawnikiem (pismo podpisane przez radcę/adwokata wywiera dużo lepsze wrażenie, a są w naszym mieście punkty bezpłatnej pomocy prawnej).

Aby lepiej zrozumieć historię:

1. W momencie, kiedy komornik wydaje postanowienie o przekazaniu sprawy do drugiego komornika celem łącznego prowadzenia egzekucji NIE MOŻE dokonywać innych czynności (np. dokonać zajęcia lub uchylić zajęcie) - dopóki nie uchyli postanowienia o przekazaniu. Mówiąc potocznie - komornik wydając postanowienie stwierdza, że sprawę oddaje innemu komornikowi i ten drugi ma się teraz wszystkim zająć. Komornik, który dostaje akta od drugiego komornika dostaje je z "dobrodziejstwem inwentarza" - wszystkimi zajęciami/czynnościami/protokołami i to w jego gestii leży ewentualne odwołanie zajęć.

2. Komornik zajmując rachunek NIE MA informacji jakie środki są na rachunku (czy to wynagrodzenie/zasiłek/spadek/inne) - dostajemy info o saldzie i ile jeszcze zostało kwoty wolnej od potrąceń do wykorzystania.

3. Jeżeli dłużnik wskaże, że na rachunku są środki, które nie podlegają zajęciu (np. alimenty, opieka społeczna, stypendia, dopłaty, kasa z wynagrodzenia/emerytury, która już jest zajęta itd.) - taki rachunek obowiązkowo zwalniamy - wydawane jest postanowienie o umorzeniu co do rachunku bankowego i wysyłane do banku celem wykonania.

4. Zajęcie rachunku bankowego skutkuje tym, że dłużnik nie może korzystać z karty płatniczej/bankomatów/bankowości elektronicznej, ale może w placówce banku wypłacić środki, o ile mieszczą się w kwocie wolnej od potrąceń.

*nie podaję nazwy banku, bo podobne "praktyki" stosuje kilka banków, w tym te największe. Pytanie - jakim prawem?

komornik bank prawo

Skomentuj (10) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 175 (189)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…