Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#72297

przez (PW) ·
| Do ulubionych
W odpowiedzi na totalne brednie wypisywane przez Armagedon pod historią http://piekielni.pl/72183 dodaję nową.

Cytuję pismo, które otrzymał w latach 40. (za PRL) mój dziadek, właściciel przedwojennej kamienicy z 6 mieszkaniami.

„Do obywatela Piekielnego zam. w Piekiełkowie na ul Piekielnej.
Decyzją Wydziału Kwaterunkowego z dn. d.m.r. zostaje Obywatel przeniesiony z dotychczasowego trzech-pokojowego mieszkania do mieszkania dwu pokojowego znajdującego się w tymże budynku, po ob. Anielskiej, Kierowniczce Szkoły w Piekiełkowie, która tą samą decyzją zostaje przesiedlona do mieszkania Obywatela.
Decyzję powyższą powzięto z uwagi na:
1) Małą ilość członków rodziny, która w myśl uchwały MRN nie uprawnia Obywatela do zajmowania trzech pokojowego mieszkania.
2) Posiadanie konkretnych danych w tym kierunku przeciwko Obywatelowi zarzutów, które kompromitują obywatela nie tylko jako Polaka, ale człowieka inteligentnego i Oficera Wojska Polskiego.
4) Danie możliwości lepszych warunków mieszkaniowych Ob. Anielskiej, jako Polce niczym nie z kompromitowanej i nie-zmordowanej wychowawczyni człowieka Obywatela Polaka, która tym samym jest uprawniona do osiągnięcia dla siebie lepszych warunków mieszkaniowych, tj. tak pod względem ilości członków swej rodziny, jak i z uwagi na wykonywany ich zawód.”
Kamienica stanowiła własność dziadka. Pozostałe 5 mieszkań zostało zasiedlonych na podstawie podobnych decyzji MRN.

PS 1
Uprzedzając zarzuty, że dziadek był kamienicznikiem i dorobił się cudzą krzywdą. Urodził się w XIX w w rodzinie chłopskiej. W wieku szkolnym został półsierotą – jego ojciec zginął tragicznie. Dzięki stypendium i pracy w wakacje ukończył szkoły i 2 fakultety na Uniwersytecie. Po I w. światowej był żołnierzem Wojska Polskiego. Walczył z nawałą bolszewicką w 1920 (tego epizodu powojenna władza ludowa nigdy mu nie wybaczyła). Do wybuchu II w. światowej pracą własną „dorobił” się wyżej wspomnianej kamienicy.

PS 2
Proszę nie poprawiać tekstu w cudzysłowie. To jest w miarę oryginalny cytat. Ja też nie wiem, o co chodziło urzędnikowi w niektórych fragmentach pisma.

Skomentuj (78) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 190 (214)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…