Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#73325

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Niektórym się chyba nudzi na emeryturze. Sytuacja z zeszłego tygodnia.

Ranek, tramwaj średnio zapełniony, tylko kilka osób stoi. Do pojazdu wsiadła staruszka, rozejrzała się i poprosiła dziewczynę, która siedziała, o ustąpienie miejsca. Dziewczyna wstała bez słowa, babcia usiadła.

Dwa przystanki dalej zwolniło się inne miejsce. Staruszka się poderwała i leci! Na łeb, na szyję! Jednak nie zdążyła, na upatrzonym, zwolnionym miejscu usiadł facet, lat na oko 30. Oczywiście babcia zaraz w te pędy: "proszę mi ustąpić, bo stara, bo się należy" (a miejsce zwykłe, bez krzyżyka). Pan spojrzał na nią jak na wariatkę i powiedział, że przecież siedziała, miała miejsce. A jak biec jakoś miała siłę, to i postać może.

Babcia z mordem w oczach i pianą na ustach zawróciła do swojego poprzedniego miejsca. I tutaj dupa blada, miejsce też już zajęte! I nawet się awanturować nie mogła, że jej się należy. Bo na miejscu usiadł dziadzio starszy od niej z dobre piętnaście lat, dygoczący i z laseczką.

Cóż było robić? Zionąc ogniem i mamroląc pod nosem jakieś bluzgi, postała kilka minut, aż dojechała do swojego przystanku.

staruszka tramwajowa

Skomentuj (6) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 415 (427)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…