Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#74390

przez ~posredniczka ·
| Do ulubionych
Krótko o tym, jak agencja pośrednictwa pracy chce wyd.. korzystać swojego pracownika bardziej od Bogu ducha winnych kasjerów. Chociaż stawki 7,20 brutto za godzinę to temat na osobną historię.

1. Znajdź praktykanta.
2. Rzuć mu łaskawie 200zł netto/miesiąc.
3. Praktykant chodzi, bo i tak to lepsze niż siedzenie w domu. Tak mijają sobie 3 miesiące owocnej współpracy.
4. W związku z tym, że innemu pracownikowi kończy się umowa w następnym miesiącu, zaproponuj to stanowisko praktykantowi.
5. (Już nie) praktykant chodzi ładnie i sumiennie od początku miesiąca, za który to czas ma dostać umowę zlecenie, a potem umowę o pracę od momentu, kiedy stanowisko wakuje.
6. Wyślij drugiego dnia pracy, chwilę przed zakończeniem czasu pracy biura, umowę zlecenie na czas tygodnia.

Opiewającą na 45 złotych z groszami.

7. Bądź zdziwiony, że już-nie-praktykant nie chce pracować za 9 złotych dziennie i spodziewał się pieniędzy za wykonaną pracę.

Cóż, mi w trakcie praktyk było zwyczajnie głupio dzwonić i oferować ludziom niektóre stawki, chociażby wspomniane 7,20 brutto/h. Jak widać, niektórym w poszukiwaniu szeroko rozumianych oszczędności, nie jest głupio oferować stawki znacznie niższe i jeszcze wmawiać, że potencjalny pracownik się na to zgodził.

I tylko tak mi zwyczajnie przykro, że może gdzieś, ktoś się zgodził na takie warunki...

Gdańsk pewna agencja pracy tymczasowej

Skomentuj (12) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 210 (232)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…