Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#74490

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Historia o rozmowie kwalifikacyjnej opowiedziana przez Fisstech (http://piekielni.pl/73992) przypomniała mi moją sprzed kilku lat, w pewnym sensie podobną.

Szukałam pracy (na początek jakiejkolwiek) w mieście oddalonym o 200 km od mojego ówczesnego miejsca zamieszkania. Padło na telemarketing. Z pewnych względów zatrudnienie mogłam podjąć dopiero od 1 sierpnia, co też zaznaczyłam w formularzu aplikacyjnym. Firma ogłaszała, że w związku z licznymi nowymi projektami prowadzi rekrutację ciągłą, więc wszystko wydawało się w porządku.

Jakoś w połowie maja zadzwoniono do mnie z zaproszeniem na rozmowę. Pani przez telefon zweryfikowała moje dane i zapytała, czy chęć zatrudnienia od sierpnia jest aktualna, co potwierdziłam. Wzięłam więc dzień urlopu i pojechałam te 200 km na spotkanie.

Pierwsze pytanie [R]ekruterka zadała mi jeszcze w korytarzu:
R: Czy to prawda, że może pani zacząć dopiero od sierpnia?
Ja: Tak, tak jak napisałam i mówiłam.
R: To właściwie możemy w tym momencie zakończyć rozmowę, ponieważ obecnie szukamy kogoś do projektu od 1 czerwca.
Ja: Osoba dzwoniąca do mnie zaprosiła mnie tutaj pomimo tego terminu...
R: Skoro już pani jest, to mogę z panią porozmawiać.

Sama rozmowa trwała prawie godzinę i była raczej typowa dla tego rodzaju pracy. Rekruterka nawiązywała kilka razy do mojego CV, co dowodzi, że jednak je przeczytała. Natomiast koniec spotkania wyglądał bardzo podobnie jak u Fisstech.

R: Nie zatrudnimy pani, bo po pierwsze szukamy kogoś od czerwca, a po drugie ma pani za wysokie kwalifikacje. Po co nam tutaj ktoś, kto prędzej czy później zacznie szukać pracy w swoim zawodzie?
Ja: Po co w takim razie mnie państwo zapraszali na rozmowę, jeżeli już same dokumenty aplikacyjne wskazywały, że nie nawiążemy współpracy?
R: Bo napisała pani ciekawy list motywacyjny, a my potrzebujemy osób, które się ładnie wysławiają.

Ręce opadły. I szczęka też. Do samej ziemi.

telemarketing

Skomentuj (12) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 249 (257)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…