zarchiwizowany
Skomentuj
(3)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Od 8 miesięcy jestem na obczyźnie.
Od 8 miesięcy jeżdżę po zagranicznych drogach. Przez ten czas ani razu nie zatrzymała mnie kontrola drogowa, nie zauważyłem, żeby gdzieś czaiły się "misiaczki" czy fotoradar, mimo że jest gdzie przekraczać prędkość.
I jakoś tak smutno, że u nas jest to nie do pomyślenia.
Od 8 miesięcy jeżdżę po zagranicznych drogach. Przez ten czas ani razu nie zatrzymała mnie kontrola drogowa, nie zauważyłem, żeby gdzieś czaiły się "misiaczki" czy fotoradar, mimo że jest gdzie przekraczać prędkość.
I jakoś tak smutno, że u nas jest to nie do pomyślenia.
Kraj autostradą i żelkami płynący
Ocena:
-10
(34)
Komentarze