Pewien Pan pojechał z rana na siłownię. Samochód zaparkować trzeba, to jasne. Pan był nawet na tyle przykładnym kierowcą, że ze dwa razy poprawiał manewr.
I poprawił.
Stanął idealnie pośrodku linii oddzielającej miejsca parkingowe. Idąc do budynku obejrzał się nawet kilka razy dla pewności.
Czysta złośliwość czy głupota?
I poprawił.
Stanął idealnie pośrodku linii oddzielającej miejsca parkingowe. Idąc do budynku obejrzał się nawet kilka razy dla pewności.
Czysta złośliwość czy głupota?
parking
Ocena:
212
(234)
Komentarze