Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#75476

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Historia, o której chcę wspomnieć zaczęła się kilka dni temu, kiedy to portal informacyjny TOPR (Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe) podał informację o zaginięciu gdzieś w Tatrach biegacza. Wyszedł na trening biegowy i nie zgłosił się w schronisku, a w dniu tym doszło do drastycznego załamania pogody.

Informacja została powielona przez wszystkie popularne serwisy informacyjne kraju, jak: interia.pl, gazeta.pl, onet.pl etc.
W komentarzach na tych portalach od razu zaczęła się nagonka na gościa. Pojawiały się wpisy typu: "Po co go szukać, skoro nie dzwonił z prośbą o pomoc", "Kto za to zapłaci?", "Na co to komu i po co to komu?", "Po co biegać w górach?", "Ma na co zasłużył" itd., itd.

O ile tego typu wpisy na takich portalach mnie już nie dziwią (dawno już zauważyłem, że poziom opinii jest tam drastycznie niski, a komentujący są anonimowi, co tylko zwiększa ilość "hejtu"), o tyle zaszokowała mnie ilość ataków i oceniania zaginionego w komentarzach na fanpejdżu TOPR-u. Tam większość komentujących nie jest już anonimowa (poza paroma przypadkami fałszywych kont).

Ponadto TOPR uzyskał zgodę na upublicznienie zaginionego i wstawił zdjęcie biegacza z jakiegoś treningu w górach w spodenkach i krótkiej koszulce. Spowodowało to kilkadziesiąt komentarzy na temat jego głupoty, że wybrał się w góry w takim stroju, pomimo iż to było przykładowe zdjęcie. Ponadto komentujący, którzy nigdy nie biegali nie zdają sobie sprawy, że na treningi biegowe nie wychodzi się w "puchówce" i ciężkich buciorach trekkingowych.

Poziom "hejtu" był tak wysoki, że na stronie TOPR pojawił się oficjalny komunikat, aby nie oceniać i nie obrażać osób zaginionych, a wszystkie negatywne i obraźliwe komentarze zostały usunięte.

Przykre jest to, że w chwili tragedii ludzie reagują w taki sposób. Mi osobiście jest cholernie przykro i współczuję rodzinie oraz jego przyjaciołom, którzy go szukają (na tę chwilę mija trzeci dzień poszukiwań). Mężczyzna jest doświadczonym biegaczem górskim, nic tak naprawdę nie wiemy o okolicznościach zaginięcia, a kilkudziesięciu "znawców" musiało dodać swoje trzy grosze.
Zastanawia mnie czemu jest tak mało empatii w ludziach?

Internety

Skomentuj (31) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 288 (340)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…