Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#75626

przez Konto usunięte ·
| Do ulubionych
Niektóre klientki wyżej srają niż dupę mają.

Oto przykład sprzed godziny. Sprzątałam ślady armagedonu na dziale z napojami, bo jakiś inteligentny inaczej osobnik rozbił kilka butelek z sokiem pomidorowym. Miałam stamtąd doskonały widok na kasy, w razie gdyby trzeba było rzucić wiadro i mopa na wypadek powstania większej kolejki.

Zrobiła się za duża kolejka - odstawiłam sprzęt w bezpieczny kącik i poprosiłam klientów do swojej kasy.

Co usłyszałam od nobliwej pani odzianej w futro?

- JA SOBIE NIE ŻYCZĘ, ŻEBY OBSŁUGIWAŁA MNIE JAKAŚ POMYWACZKA! TO NIEDOPUSZCZALNE!

Nie dam sobie wleźć na głowę, obrażać się i porównywać do pomywaczek, więc nabrałam powietrza w płuca i hardym tonem odpowiedziałam paniusi, że tu nie ma sprzątaczek i lokajów, a rozbity towar się sam nie posprząta. Poza tym miałam założone rękawiczki, więc żadne brudy nie przeniosą się z moich rąk na jej drogocenne zakupy.

Pani stęknęła, sarknęła i poszła do koleżanki obok. No cóż, jej wola - jak kogoś razi to, że kasjer nie tylko skanuje towar, może niech robi zakupy w internecie..

Skomentuj (42) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 324 (374)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…