Znalazłem telefon, biały Huawei z charakterystycznym etui, leżał pod bramą, to uznałem, że właściciel tam mieszka. Schowałem w kieszeń, wyjąłem swojego czarnego Samsunga, bo jakoś tak dziwnie z dwoma w kieszeni i poszedłem na obchód po mieszkaniach w trzech kolejnych bramach, niestety telefon jest zablokowany albo nawet bez sim. Dziwna sprawa.
W czterech mieszkaniach ktoś zgubił telefon, ale ani razu białego, tylko wszyscy czarne, a niektórzy to nawet czarne Samsungi!
Jak w kolejnym facet zażądał pokazania, bo wtedy oceni czy może jego, zrezygnowałem i polazłem z nim do domu. Jeszcze dziś powieszę kartkę z informacją o znalezisku, jak właściciel się nie zgłosi, w poniedziałek czy wtorek, zaniosę go na policję.
W czterech mieszkaniach ktoś zgubił telefon, ale ani razu białego, tylko wszyscy czarne, a niektórzy to nawet czarne Samsungi!
Jak w kolejnym facet zażądał pokazania, bo wtedy oceni czy może jego, zrezygnowałem i polazłem z nim do domu. Jeszcze dziś powieszę kartkę z informacją o znalezisku, jak właściciel się nie zgłosi, w poniedziałek czy wtorek, zaniosę go na policję.
Życie codzienne
Ocena:
246
(266)
Komentarze