Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#78533

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Sprzedaję samochód. Będzie o piekielnych potencjalnych klientach.

Auto sprowadzone, pierwszy właściciel w Polsce, auto zadbane garażowane, siedmioletnie, bezwypadkowe... nie będę wymieniał więcej, bo to nie ogłoszenie :)
Cena oczywiście mała nie jest, ale mimo to wielu pyta o szczegóły.
Są normalne pytania o rzeczy nie zawarte w ogłoszeniu, ale napisze tu o tych dziwnych.

Jedna Pani zapytała mnie czy da się to auto przerobić na gaz i ile to by kosztowało - odpowiedź, że to Diesel jej nie przekonywała i uznała mnie za osobę, która nie wie co sprzedaję, bo każde auto można na gaz przerobić.

Jeden Pan zapytał o to czy nie sprzedam na części, bo z tego można więcej i szybciej zarobić - oczywiście chciał też obniżki ceny z mojej strony.

Ogólnie istnieje możliwość negocjacji ceny, ale nie o 10 tys. jak chciała jedna Pani :P

Pewien Pan zaproponował dwunastoletniego Passata i dopłatę 2 tys. Jak powiedziałem, że sprzedaję by kupić nowsze i ta oferta mnie nie interesuje, to wyzwał mnie od kretynów.

Żądanie jazdy próbnej na drugim końcu Polski jest dla mnie rzeczą śmieszną. Nie będę jeździć 500 km tylko po to, aby ktoś sobie moim autem pojeździł.

Były też pytania o wypożyczenie auta na wypad nad jezioro w ramach próbnej jazdy - bo oni muszą przetestować samochód.

Na wiadomości typu "Panie dam 11 tys. od ręki i będziemy zadowoleni" nawet nie chce mi się odpowiadać, ta cena jest zdecydowanie za niska.

Była nawet Pani, która napisała mi o swojej trudnej sytuacji w rodzinie i czy nie sprzedam jej tego auta za połowę, bo ona więcej nie ma... Powiedziałem, że rozumiem jej sytuację, ale niestety za pół ceny nie sprzedam, bo to za mało. Zostałem nieczułym dla innych samolubnym człowiekiem.

Wszystko wydaje się mało piekielne, ale gdy zdarza się to notorycznie to zaczyna denerwować. Wszyscy chcą najlepiej wszystko za półdarmo i to jeszcze z pocałowaniem ręki.

samochód

Skomentuj (21) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 188 (212)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…