Jak już wspomniałam w poprzedniej historii (http://piekielni.pl/78396), pracuję w restauracji typu fast-food. Codziennie przychodzi do nas mnóstwo ludzi, więc i trafić na jakiegoś idiotę nietrudno.
Jakiś czas temu wpłynęła na nas skarga od bardzo oburzonego klienta. Pan poczuł się znieważony, obrażony i domagał się zwolnienia koleżanki, która go obsługiwała. Powód?
Mamy w swojej ofercie kanapkę z mięsem i szynką. Dużo osób brało tę kanapkę w wersji bez mięsnego kotleta, z samą szynką. Szanowny klient zażyczył sobie kanapkę bez mięsa. Koleżanka na kasie zapytała go, czy kanapka ma być również bez szynki.
I się zaczęło... Pan dostał jakiegoś ataku wścieklizny, zaczął wyzywać dziewczynę od najgorszych, no bo jak ona śmie go pytać o takie coś! Przecież powiedział, że ma być bez mięsa, czyli bez żadnego mięsa! On nie jest mordercą, nie będzie jadł padliny!
Na drugi dzień wpłynęła skarga, z której wszyscy się po prostu uśmiali - i tylko współczuję osobie, która musiała użerać się z kretynem i przepraszać go w imieniu firmy za to, że koleżanka zapytała, czy chce kanapkę z szynką.
Jakiś czas temu wpłynęła na nas skarga od bardzo oburzonego klienta. Pan poczuł się znieważony, obrażony i domagał się zwolnienia koleżanki, która go obsługiwała. Powód?
Mamy w swojej ofercie kanapkę z mięsem i szynką. Dużo osób brało tę kanapkę w wersji bez mięsnego kotleta, z samą szynką. Szanowny klient zażyczył sobie kanapkę bez mięsa. Koleżanka na kasie zapytała go, czy kanapka ma być również bez szynki.
I się zaczęło... Pan dostał jakiegoś ataku wścieklizny, zaczął wyzywać dziewczynę od najgorszych, no bo jak ona śmie go pytać o takie coś! Przecież powiedział, że ma być bez mięsa, czyli bez żadnego mięsa! On nie jest mordercą, nie będzie jadł padliny!
Na drugi dzień wpłynęła skarga, z której wszyscy się po prostu uśmiali - i tylko współczuję osobie, która musiała użerać się z kretynem i przepraszać go w imieniu firmy za to, że koleżanka zapytała, czy chce kanapkę z szynką.
gastronomia
Ocena:
228
(244)
Komentarze