Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#78695

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Jestem wychowawczynią-trenerką na obozach dla dzieci i młodzieży.
Na samym początku turnusu wszyscy wychowankowie, nawet ci najmłodsi, muszą podpisać regulamin. Potem razem z kierowniczką sprawdzamy czy na liście widnieje stosowna ilość podpisów. Zdziwiłyśmy się, widząc z prawej strony pod tekstem starannie wysmarowany dziecięcym pismem podpis "Andrzej Duda".
Nie, na obozie nie mieliśmy żadnego Andrzejka o tym nazwisku. Bardziej śmieszne niż piekielne? Tak, dopóki nie pomyśli się o mieszaniu kilkulatków z polityką.

dzieci kolonie obóz polityka

Skomentuj (6) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -2 (34)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…