Przyjechał do mnie w odwiedziny wujek ze Śląska. Opowiedział kilka piekielnych historii. Oto jedna z nich.
Wujkowi zepsuł się odkurzacz, wiec zaszedł do sklepu z żółtym kolorem w logo, aby wybrać nową maszynę. Wybrał, kupił, zaniósł do domu.
Otwiera... i tu mu szczęka opadła.
W pudle z odkurzaczem znalazł paragon z naprawy. Wkur**ł się niesamowicie, bo nie dość, że odkurzacz używany i naprawiany, to jeszcze nikt nie raczył tej naprawy wbić w kartę gwarancyjną. Do tego odkurzacz był sprzedany jako NOWY.
Spakował to tak, jak było, paragon w rękę i wio do sklepu robić raban.
Dopadł najpierw sprzedawcę, który sprzedał mu sprzęt. On udawał zdziwionego, więc wujkowi ciśnienie skoczyło o kilka poziomów w górę i kazał zawołać kierowniczkę.
Ta przyszła, na szybko przeprosiła wujka, oddała pieniądze i wujek wybrał inny odkurzacz, oczywiście sprawdzając, czy jest nowy.
Ciekawi nas tylko, czy odkurzacz trafił znowu na wystawę do sprzedaży, bo kierowniczce ani brewka nie drgnęła podczas całego zamieszania.
A znając wujka temperament, akcję zrobił tam potężną.
Wujkowi zepsuł się odkurzacz, wiec zaszedł do sklepu z żółtym kolorem w logo, aby wybrać nową maszynę. Wybrał, kupił, zaniósł do domu.
Otwiera... i tu mu szczęka opadła.
W pudle z odkurzaczem znalazł paragon z naprawy. Wkur**ł się niesamowicie, bo nie dość, że odkurzacz używany i naprawiany, to jeszcze nikt nie raczył tej naprawy wbić w kartę gwarancyjną. Do tego odkurzacz był sprzedany jako NOWY.
Spakował to tak, jak było, paragon w rękę i wio do sklepu robić raban.
Dopadł najpierw sprzedawcę, który sprzedał mu sprzęt. On udawał zdziwionego, więc wujkowi ciśnienie skoczyło o kilka poziomów w górę i kazał zawołać kierowniczkę.
Ta przyszła, na szybko przeprosiła wujka, oddała pieniądze i wujek wybrał inny odkurzacz, oczywiście sprawdzając, czy jest nowy.
Ciekawi nas tylko, czy odkurzacz trafił znowu na wystawę do sprzedaży, bo kierowniczce ani brewka nie drgnęła podczas całego zamieszania.
A znając wujka temperament, akcję zrobił tam potężną.
sklepy
Ocena:
126
(140)
Komentarze