Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#80160

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Piekielnym będzie typ kobiety.

Mam dziewczynę, całkiem dobrze układający się związek i nie szukam nikogo na boku. Nie jestem aspołeczny-nie wysiedzę tygodnia bez spotkania ze znajomymi na mieście.
Staram się być miły do kobiet, jednak jest jeden typ kobiety, którego nie trawię.
Osobiście twierdzę że to kwestia egocentryzmu, ale pozostawiam wam pole do interpretacji.
Pierwszy raz zetknąłem się z tym typem na studiach.

Jesteście w nowym środowisku, chcecie się zsocjalizować, bo musicie spędzić ze sobą +/- 3 lata, zapraszacie ludzi na imprezę/kawę/ciastko/cokolwiek.
Odpowiedź od tego typu kobiety?
"Ale ja mam chłopaka."

Początkowo bawiłem się w wyjaśnianie, że nie będziemy na tej imprezie/piwie/ciastku/kawie sami, tylko razem z połową roku.
Na etapie gastronomika zacząłem reagować na to tekstem "Chcę cię zaprosić na zbiorową imprezę, a nie do małżeństwa z psem, domem i basenem".
Efekt?
"Scorpion, wredny cham!"

Oczywiście dalej retoryka za plecami typu "on się przystawia do wszystkich, mimo że ma dziewczynę".

Naprawdę trzeba być kawałem ch*ja, by takie pustaki nie myślały że je podrywam?

znajomi

Skomentuj (19) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 36 (126)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…