zarchiwizowany
Skomentuj
(5)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Rodzinny grill.
Wiem, że edukacja jest ważna. Wiem że wielu ludzi łudzi się nawet, że bez przedrostka "mgr" czy "inż" ich życie jest guzik warte, można się od razu zabić.
Ale nie rozumiem jaki to ma sens na grillu rodzinnym, kiedy przy wszystkich siedzisz i karcisz swoje dziecko, bawiąc się w wypominki najpierw dotyczące jego/jej edukacji, potem zachowania, a potem puszczasz wodze i lecisz z tematem od początku narodzin.
Kogo ma to zawstydzić?
W założeniu dziecko zawstydzone ma dążyć do poprawy "bo co ludzie powiedzo" i mieć następnym razem powód by spojrzeć rodzinie w oczy.
W praktyce zażenowanie z nutką wstydu czują wszyscy, bo prane są publicznie brudy o których nie masz najmniejszej ochoty słyszeć i które sukcesywnie psują atmosferę spotkania, nieraz na zawsze. A nie o to w zjeździe rodzinnym chodzi.
Nie róbcie tak.
Wiem, że edukacja jest ważna. Wiem że wielu ludzi łudzi się nawet, że bez przedrostka "mgr" czy "inż" ich życie jest guzik warte, można się od razu zabić.
Ale nie rozumiem jaki to ma sens na grillu rodzinnym, kiedy przy wszystkich siedzisz i karcisz swoje dziecko, bawiąc się w wypominki najpierw dotyczące jego/jej edukacji, potem zachowania, a potem puszczasz wodze i lecisz z tematem od początku narodzin.
Kogo ma to zawstydzić?
W założeniu dziecko zawstydzone ma dążyć do poprawy "bo co ludzie powiedzo" i mieć następnym razem powód by spojrzeć rodzinie w oczy.
W praktyce zażenowanie z nutką wstydu czują wszyscy, bo prane są publicznie brudy o których nie masz najmniejszej ochoty słyszeć i które sukcesywnie psują atmosferę spotkania, nieraz na zawsze. A nie o to w zjeździe rodzinnym chodzi.
Nie róbcie tak.
rodzina
Ocena:
2
(38)
Komentarze