Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#80252

przez Konto usunięte ·
| Do ulubionych
Moja przyjaciółka i jej mąż mają w miejscu zamieszkania wykupione dwa miejsca parkingowe, bo każde z nich miało samochód potrzebny do dojazdów do pracy. Przed wakacjami koleżanka zmieniła pracę, na taką gdzie ma bardzo dobry dojazd komunikacją i po pewnym czasie okazało się, że utrzymywanie drugiego samochodu w ogóle się nie opłaca. Na weekendy i zakupy spokojnie wystarczy auto męża, zatem w wakacje sprzedali jej samochód.

Od tego czasu jedno miejsce stoi puste.

Zainteresowała się tym ich znajoma sąsiadka i zagadała moją koleżankę – a bo może kupują nowe auto, a może ich koszty ubezpieczenia przerosły, a może...? Ale koleżanka wyjaśniła, że po prostu na razie drugiego samochodu nie potrzebują.
- Czyli to miejsce będzie teraz puste?
- No przez najbliższy czas raczej będzie, bo nie planujemy drugiego auta.
- A ja bym tam mogła swoje stawiać?
- Ale czemu? Kupujecie drugi samochód czy co?
- No nie, ale to ja bym u was stawiała, a swoje wynajęła.

Geniusz biznesu, nieprawdaż? Oczywiście koleżanka się nie zgodziła.

Grażyna biznesu

Skomentuj (15) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 134 (152)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…