Początek roku i zakupy książek. Do angielskiego zestaw książka plus ćwiczenia tylko 130 zł.
Mija pierwszy semestr i zmiana nauczycielki, bo obecna idzie na macierzyński. I co - poproszę zestaw za 180 zł. Na pytanie, dlaczego nowy, skoro poprzedni raptem w 1/3 zrobiony?
"Bo ona na nim nie pracowała”.
Na szczęście rodzice w klasie byli normalni i po interwencji u dyrekcji zmuszono nauczycielkę do kontynuacji podręcznika.
Mija pierwszy semestr i zmiana nauczycielki, bo obecna idzie na macierzyński. I co - poproszę zestaw za 180 zł. Na pytanie, dlaczego nowy, skoro poprzedni raptem w 1/3 zrobiony?
"Bo ona na nim nie pracowała”.
Na szczęście rodzice w klasie byli normalni i po interwencji u dyrekcji zmuszono nauczycielkę do kontynuacji podręcznika.
szkoła
Ocena:
154
(158)
Komentarze