Miałem dziś rano kolizję z rowerzystą.
Ale od początku.
Po drugiej stronie ulicy jest ścieżka rowerowa, ulica ma ograniczenie do 40km/h. A co robi rowerzysta? Śmiga sobie chodnikiem. Ja wyjeżdżam z ulicy podporządkowanej, fakt są pasy, ale jadę wolno i nagle bum wpada w lewe przednie nadkole rowerzysta.
Rower odbity, rowerzysta na masce i po chwili na ziemi.
Kamerka wszystko nagrała.
Jadący z nim jego kompan wyhamował i od razu z mordą, że mają pierwszeństwo i wzywa policję (koło w 8).
Przyjechali popatrzyli i mandacik KK na 350zł dla rowerzysty.
OC rowerzysta nie miał, to z mojego AC lecę, oj chyba zaboli bo wóz ma tylko 2 lata i robię wszystko w ASO.
Uszkodzenie nadkola i porysowana maska.
Ale od początku.
Po drugiej stronie ulicy jest ścieżka rowerowa, ulica ma ograniczenie do 40km/h. A co robi rowerzysta? Śmiga sobie chodnikiem. Ja wyjeżdżam z ulicy podporządkowanej, fakt są pasy, ale jadę wolno i nagle bum wpada w lewe przednie nadkole rowerzysta.
Rower odbity, rowerzysta na masce i po chwili na ziemi.
Kamerka wszystko nagrała.
Jadący z nim jego kompan wyhamował i od razu z mordą, że mają pierwszeństwo i wzywa policję (koło w 8).
Przyjechali popatrzyli i mandacik KK na 350zł dla rowerzysty.
OC rowerzysta nie miał, to z mojego AC lecę, oj chyba zaboli bo wóz ma tylko 2 lata i robię wszystko w ASO.
Uszkodzenie nadkola i porysowana maska.
rowerzyści
Ocena:
153
(175)
Komentarze