Jadąc, a w zasadzie stojąc w ogromnym korku w Warszawie w pewnej chwili trzeba było zrobić miejsce, by Straż Pożarna jadąca alarmowo mogła przejechać, jak to na naszych drogach, jedni zrobili to sprawnie, inni mniej sprawnie, ale wóz strażacki w miarę sprawnie przeciskał się przez ten zator.
Piekielność po stronie "cfaniaka" w audi A8 siedzącego na zderzaku wozu strażackiego i radośnie omijającego cały zator.
Na CB kierowcy radośnie "pozdrawiali". Możliwe, że ktoś zgłosił to Policji, bo radiowóz kilka minut później przeciskał się tą samą trasą co wcześniej strażacy.
Piekielność po stronie "cfaniaka" w audi A8 siedzącego na zderzaku wozu strażackiego i radośnie omijającego cały zator.
Na CB kierowcy radośnie "pozdrawiali". Możliwe, że ktoś zgłosił to Policji, bo radiowóz kilka minut później przeciskał się tą samą trasą co wcześniej strażacy.
kierowcy
Ocena:
86
(110)
Komentarze