Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#80736

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Jestem dumnym właścicielem krzyżówki agroturystyki z pensjonatem i hotelem dla koni.

Rezerwacje przyjmujemy telefonicznie lub poprzez stronę i wpisujemy w stosowny program, przyjęcia gości dokonuje ta osoba, która aktualnie szwęda się w okolicach "recepcji", za którą służy bar. Przeważnie jest to moja Żona, jednak, jak pisałem powyżej, nie ma monopolu na ich witanie.

I cóż, dzisiaj rano, do głównego budynku, a dokładnie do jadalni, zwabiły mnie w trybie ekspresowym dzikie wrzaski i łomotania.

Włażę i widzę naszych stałych gości - Panią Iksińską oraz Pana Iksińskiego, którzy zioną w siebie nawzajem huraganowym ogniem.

Gdzie palec diabła?

Każde z nich, niezależnie od siebie i w tajemnicy przed drugim, przyjechało z "osobą towarzyszącą"...

za linią przed którą zawracają bociany

Skomentuj (12) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 143 (173)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…