Stojąc wczoraj w metrze i czekając na wagonik, mimochodem zerknąłem na pewną uradowaną niewiastę wpisującą w telefonie status na FB. Niby nic i w sumie nieładnie tak komuś zaglądać przez ramię do prywatnych telefonów, no ale stało się.
Uradowana rozpoczęła wpis od słów:
"Potwierdzone jestem "Panią licentjatkom". Po czym skasowała i wpisała kolejne:
"Potwierdzone jestem Panią licencjatką".
"Potwierdzone jestem Panią licencjat".
"Potwierdzone jestem Pani licencjat".
Gdy wagoniki wtaczały się na stację skasowała szybko całość i wpisała"
"OBRONIŁAM xD".
Uradowana rozpoczęła wpis od słów:
"Potwierdzone jestem "Panią licentjatkom". Po czym skasowała i wpisała kolejne:
"Potwierdzone jestem Panią licencjatką".
"Potwierdzone jestem Panią licencjat".
"Potwierdzone jestem Pani licencjat".
Gdy wagoniki wtaczały się na stację skasowała szybko całość i wpisała"
"OBRONIŁAM xD".
komunikacja_miejska
Ocena:
201
(247)
Komentarze